Dziś jest moim zdaniem ważny dzień. WOŚP po raz kolejny gra, zbierane są kolejne miliony. Miło mi jest, że mam tyle lat co to wydarzenie, śledziłem je tak na poważnie sądzę od końca podstawówki.
Uważam, że każdy może mieć swoje zdanie o WOŚP, nie będę się kłócił, bo to i tak nie ma sensu. Przytoczę tu słuszną myśl Pani Baggins (http://panibaggins.blogspot.com): ,,Pamiętaj. Nie chcesz, nie pomagaj ale nie przeszkadzaj!".
Z muzycznych sytuacji polecam Eliotta Smitha (okolice indie rocka) i zespół Emperor (norweski black metal).
Pozdrawiam!
Jesteś taki młody... to takie cudowne :). Z WOŚPem gram nie pamiętam od kiedy, i będę grac nadal.
OdpowiedzUsuńWOŚP niech gra do końca świata. To jego sprzęty ratują życie ludziom od dnia narodzin dziecka po lata końcowe. Sama korzystałam, więc wiem o czym piszę.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Gram. A zawistnikom na pohybel!
OdpowiedzUsuńI tak pobijemy kolejny rekord, niech klechy zielenieja z zazdrosci, ze im taka kasa kolo nosa przechodzi.
Ubolewam niezmiernie nad tym, że udało się grupie politycznych obłąkańców tak podzielić naród min. w sprawie WOŚP iż wyrażenie swoich poglądów w tym temacie może grozić kłótnią jak sam się wyraziłeś a akcję, która stała się ewenementem na skalę światową uczynili obiektem swej obłąkanej wojenki ideologicznej. Swoją drogą myśl P.Baggins bardzo zacna :-)
OdpowiedzUsuńPzdr.
O to właśnie chodzi, że wszelkie próby rozmów na niektóre tematy może sprowadzić się do kłótni. Nie wiem czemu nie można u nas działać tak, że jeśli ktoś nie chce pomagać to nie pomaga, a za to jest festiwal złych komentarzy, docinek itd. w stronę myślących i działających inaczej.
UsuńTak mi się rzuciła w oczy ta myśl, oddaje w krótkiej formie wszystko właściwie.
Pozdrawiam!
Ciekawy był wywiad z chuliganem. Wart czasu i przemyślenia. Może bardziej niźli fajerwerki za moje pieniądze bo niestety zapłaciłam chociaż niekoniecznie chciałam.Po drobne zostawione na wszelki wypadek, nikt nie przyszedł. Szkoda że w Jarocinie Owsiaka nie dorwali...może by miał skrupuły...
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że WOŚP to Wielka Rzecz...
OdpowiedzUsuńNajwięcej złorzeczą ci, którzy nic lub niewiele robią...
OdpowiedzUsuńPiotrze napisałeś; "Uważam, że każdy może mieć swoje zdanie o WOŚP, nie będę się kłócił,..." i ja Tobie wierzę, ale...wystarczy poczytać tutejsze komentarze; niby nie chcą się kłócić, a plują [złorzeczą] na tych, którzy mają odmienne zdanie. To mentalność Kalego. Kto jest obłąkańcem? Gdyby było mniej gadania i strzępienia języka, a więcej działania, nie byłoby podziałów. Ależ nasz naród rozgadany, z igły zrobi widły, jakie to nasz, polskie piekiełko, ale winni oczywiście...inni.
OdpowiedzUsuńPodziwiam zarówno wolontariuszy jak i darczyńców, za ich ogromne serce; a co komu w sercu gra, to już jego sprawa.
Pomagać można na wiele sposobów i to jest super. Niech każdy pomaga tak, jak czuje, że jest najlepiej. Po co się kłócić i narzekać...bez sensu
OdpowiedzUsuńFajnie wiedzieć mamy tyle samo lat :D. Jestem zdania, że warto każdemu człowiekowi pomagać i niech Wośp dalej robi to co robi, bo niejednokrotnie uratowali komuś życie :)
OdpowiedzUsuń