środa, 10 stycznia 2018

Nieco leniwie.

Dziś nic specjalnego się nie działo. Czytałem książkę o Kaziku i to właściwie tyle. :) 

Postaram się odkryć jakieś nowe (albo i stare tylko nie odkryte przeze mnie) dźwięki dla Was. 

Pozdrawiam!

4 komentarze:

  1. Skoro czytałeś, to dałeś książce drugie życie , wiec wiele się działo...

    OdpowiedzUsuń
  2. W myśl starej zasady lepiej, aby nic się nie działo niż czekało Cię mnóstwo, niekoniecznie miłych niespodzianek ;)
    Pozdrawiam
    Prince Of Pain
    www.suicideanddreams.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli dzień na leniwo. Takie też są potrzebne! Fajnie! :)

    A co do książki, może warto wrócić do niej jeszcze raz? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień jak co dzień :) Takie też są ważne

    OdpowiedzUsuń