piątek, 23 kwietnia 2021

Jeden etap za nami.

Operacja Staruszka zakończyła się naprawdę dobrze, chirurg operator wyciął zmianę nowotworową, umieścił znacznik do ewentualnych naświetlań kości, a także wyłonił stomię. Staruszek jak dzwonimy wydaje się z dnia na dzień w lepszej kondycji. Nie mniej to dopiero pierwszy etap, kolejne będą angażowały całą naszą trójkę. Próbuję przygotować się jakoś na powrót Staruszka, czytam poradniki dla stomików, na razie wszystko jest dla mnie bardzo złożone, chociaż pewne techniczne aspekty zaczynam już odróżniać od siebie. Pewnie jeszcze parę ładnych dni Staruszek będzie poza domem, może przez telefon nam coś więcej powie, zobaczymy. 

U Babci jest o tyle dobrze, że nie ma już gorączki, cały czas mimo choroby miała apetyt. Za to opiekunka w dość znacznym stopniu zaniemogła. 

**************************************************

Dziś dowiedzieliśmy się, że zarówno Babcia jak i opiekunka mają się względnie dobre, nie mają gorączki, w miarę z apetytem też. Dobrze, żeby nie było poważniejszych następstw za miesiąc, dwa czy dłużej. 

Staruszek lada dzień będzie miał naukę obsługi stomii, istotne jest, aby zapamiętał pewne najważniejsze rzeczy. Pewnie i tak coś niecoś trzeba będzie z tych poradników jeszcze doczytać, a potem w praktyce stosować. Jakby nie patrzeć wszystko przebiega dość książkowo (Internetowo bardziej, bo czytałem co nieco o kolejnych dniach po takim zabiegu, co po czym następuje itp.). 

Dziś polecam: Dabbla (rap), DachaBracha (world music, etniczna, folk, alternatywa) oraz Dan Croll (indie rock, folktronica, pop rock). 

Pozdrawiam!

sobota, 17 kwietnia 2021

Wiadomo co nieco. Nowy problem

Staruszek był już na drugiej konsultacji z tym chirurgiem-onkologiem. W tę niedzielę będzie przyjęcie na oddział, a operacja będzie w poniedziałek (19.04). W sumie to chyba dobrze, że nie będzie czekania jakiegoś długiego itd. Jest w tym wszystkim nadal jakiś element strachu, obaw, jednak trzeba sobie zdać sprawę z tego, że może to Staruszkowi pomóc, jak nie od razu to przynajmniej za jakiś czas, w dalszej perspektywie. 

Dziś zadzwoniła do nas opiekunka Babci z hiobową wieścią. Ponad tydzień temu przyjechał do nich mąż opiekunki, na jej urodziny. Nie czuł się w poprzednich dniach najlepiej, a jednak się zdecydował. Kilka dni temu dostał informację, że zakaził się koronawirusem. Teraz opiekunka i Babcia mają gorączkę, początek kaszlu itp. Nie ma za bardzo jak pomóc, wszystkie telefony milczą, ewentualnie odsyła się człowieka od jednej osoby do drugiej. Oszaleć można z tym wszystkim. Chyba jak zakończą się te wiry życiowe będę musiał znaleźć dla siebie psychologa. Bo czuję, że jadę na oparach optymizmu, dobrych myśli i ogólnie dobrego samopoczucia. Sam chyba sobie z tym nie poradzę. 

Dziś polecam: Flowdan (grime, dubstep, D&B), Folknery (folk, world music) oraz Forgotten Tomb (doom metal, black metal, metal gotycki). 

Pozdrawiam!

czwartek, 8 kwietnia 2021

Światełko w tunelu.

I co najważniejsze nie są to światła lokomotywy, ani też ostatniego wagonu. 

W ostatnią środę Staruszek był na wizycie u pana doktora, który zajmuje się chirurgią onkologiczną, w tym wyłania stomię. Po spotkaniu z nim zyskaliśmy wszyscy porcję tego tytułowego światełka. Okazało się, że w okolicy Warszawy jest szpital, gdzie pracuje ten chirurg, w kolejną środę ma być wizyta u niego w tej placówce. Z wywiadu i dokumentów wysnuł wniosek, że należy jak najszybciej przeprowadzić operację, w czasie której zostanie oceniona szansa wycięcia guza, ewentualnie zostanie ograniczona do wyłonienia stomii. 

Zdaję sobie sprawę, że operacja tego typu to nie przelewki, jednak z drugiej strony jest w tym jakaś szansa na względnie dobre życie dla Staruszka. 

Dziś polecam z Bandcampa: Blokowisko (alternatywa, ambient, cold wave, nowa fala, dub, post-punk), Blue Attitude (blues, blues rock, classic rock) oraz Blue Tattoo Blues Band  (blues, blues rock). 

Pozdrawiam!

sobota, 3 kwietnia 2021

Na Wielkanoc.

Życzę Wam, aby ta Wielkanoc była pełna spokoju, pomyślności, o ile to możliwe spotkań z rodziną, a także aby zdrowie Was nie opuszczało. Poza tym niech każdy znajdzie w tych dniach coś dla siebie, by wyciągnąć, to co najważniejsze w życiu na kolejne dni roku. 

Pozdrawiam!