czwartek, 8 kwietnia 2021

Światełko w tunelu.

I co najważniejsze nie są to światła lokomotywy, ani też ostatniego wagonu. 

W ostatnią środę Staruszek był na wizycie u pana doktora, który zajmuje się chirurgią onkologiczną, w tym wyłania stomię. Po spotkaniu z nim zyskaliśmy wszyscy porcję tego tytułowego światełka. Okazało się, że w okolicy Warszawy jest szpital, gdzie pracuje ten chirurg, w kolejną środę ma być wizyta u niego w tej placówce. Z wywiadu i dokumentów wysnuł wniosek, że należy jak najszybciej przeprowadzić operację, w czasie której zostanie oceniona szansa wycięcia guza, ewentualnie zostanie ograniczona do wyłonienia stomii. 

Zdaję sobie sprawę, że operacja tego typu to nie przelewki, jednak z drugiej strony jest w tym jakaś szansa na względnie dobre życie dla Staruszka. 

Dziś polecam z Bandcampa: Blokowisko (alternatywa, ambient, cold wave, nowa fala, dub, post-punk), Blue Attitude (blues, blues rock, classic rock) oraz Blue Tattoo Blues Band  (blues, blues rock). 

Pozdrawiam!

11 komentarzy:

  1. Trzeba byc dobrej mysli, bo co wiecej pozostalo? Dobrze, ze znalezliscie lekarza i dobrze, ze w ogole chce sie podjac operowania, bo w dobie pandemii to wiadomo, odsylaja pacjentow onkologicznych do domow.

    OdpowiedzUsuń
  2. ..zawsze trzeba mieć nadzieję.. pojawiła się szansa dla Twojego Taty, życzę aby wszystko ułożyło się pomyślnie :)

    ..bardzo lubię bluesa, blues rocka, classic rock, więc chętnie takiej muzy sobie posucham.:)

    - pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki i nie tylko...aby wszystko potoczyło się pomyślnie ku Waszej radości;
    to światełko daje nadzieję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też trzymam kciuki. Podejrzewam, że Staruszek jest mniej więcej w moim wieku, więc twardy zawodnik!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak jak piszesz, jeśli jest szansa, to musowo wykorzystać trzeba.
    Gdy ojcu się poprawi, to i Ty spokojniejszy będziesz.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyłączam się do trzymanych kciuków!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mocno trzymam kciuki za powodzenie wizyty jak i operacji. I wysyłam mnóstwo pozytywnej energii. Grunt to się nie poddawać.

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak jak poprzednicy, trzymam kciuki, by operacja guza okazała się możliwa i by do niej doszło. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam mocno kciuki i zdrowia dla taty życzę. Oby wszytko się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie wyniki? co z tym światełkiem w tunelu?

    OdpowiedzUsuń