Dziś na rowerze zrobiłem 30 kilometrów, całkiem przyjemnie było, choć czasem wiał wiatr dość chłodny.
Jutro zamierzamy pojechać z rodziną Staruszka na ich działkę. Zobaczymy jak działa ta pompa nowa, rozłożymy namiot taki nad samochodem, może jakieś inne rzeczy zrobimy. Potem pojedziemy do Nasielska, do naszego sklepu ulubionego czyli Pepco, a także do ulubionej knajpy na obiad.
Dziś mamy Dzień Straży Granicznej.
Pozdrawiam!
To zapowiada Ci się fajny dzień, u mnie dopiero w weekend...
OdpowiedzUsuńOoooooch jak zazdroszczę namiotu !!!
OdpowiedzUsuńCo lubisz w Pepco?
Ja tonę w dziale "domowym " .
Gratuluję 30 ☺☺
Ściskam.
Namiot nad samochodem? Nie bardzo wiem jaki to jest.
OdpowiedzUsuńPobyt na działce cudna rzecz;)
He, Nasielsk. W sumie dziura ale swojego czasu jeździłem tam zawodowo bo działy się tam ciekawe rzeczy a nawet niedawno przejeżdżałem w drodze do Pułtuska.
OdpowiedzUsuńRowerowo dajesz radę więc żółwik, piąteczka, witeczka czy cóś tam ;-)))))))
Pzdr
Ja tam lubię czasem w takich miejscowościach pobyć,to zupełnie inne miejsca, od tego co na co dzień znam. Nawet dużo inspiracji czerpię z takich miejsc. :)
UsuńNo jakoś tam staram się z rowerem, żeby nie było wstydu jakiegoś z kilometrami. :)
Najlepsza witeczka jest chyba.
Pozdrawiam!