Pogoda pokrzyżowała nam nieco plan, nie pojechaliśmy na cmentarz, bo do południa padał śnieg. Mam nadzieję, że jeszcze uda się nadrobić tę sprawę w przyszłym tygodniu.
Byłem za to w bibliotece, wziąłem kolejną porcję Hrabala i Bukowskiego.
Przeczytałem w końcu ,,To" autorstwa Stephena Kinga. Muszę powiedzieć, że o ile przez pierwsze 800-900 stron nie bałem się za bardzo, to już pod koniec było dość strasznie. Poza tym wydaje mi się, że pani Rowling ,,zgapiła" nieco pomysł od Kinga tworząc w swojej książce bogina (taką zmiennokształtną kulę materii czy czegoś tam, która zmieniała wygląd w zależności od tego czego bała się osoba na przeciwko niego). Bowiem tytułowe To też zmienia się w rzeczy, których najbardziej boją się bohaterowie. Tak naprawdę jednak wydaje mi się, że główny przeciwnik miał po prostu postać różnych lęków, wspomnień z czasów szkolnych bohaterów książki. Jak dla mnie książka warta przeczytania mimo swojej pokaźnej objętości.
The Complainer&The Complainers- ,,Power Joy Happiness Fame!" to mieszanka gatunków, która oscyluje między popem, elektroniką i odrobiną gitarowych ,,brudów". Ciekawostką jest gościnny udział Artura Rojka. Daję 7,5/10.
Pozdrawiam!
Nie wiem czy jest lub będzie w literaturze i filmie jeszcze coś oryginalnego...
OdpowiedzUsuńPróbowałem posłuchać The Complainers, ale chyba dla mnie trochę to wszystko zbyt chaotyczne. Choć niewykluczone, że się jeszcze przysłucham, bo póki co Rojka nie znalazłem, a chętnie bym posłuchał :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Taka "cegła" o czymś co się zmienia w zależności od tego, kto na to patrzy? Czy nasza rzeczywistość nie wystarczy? Jedni uważają, że "To"-czyli dobra zmiana, to cud, a inni, że "To"-zgroza myśleć co będzie dalej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń"TO" to dobra książka.Tylko się zastanawiam,czy wątek seksu grupowe dzieci to King na trzeźwego pisał?
OdpowiedzUsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńI mnie czeka wizyta na cmentarzach, a potem już tylko świętowanie.
Życzę wszystkiego dobrego na ten Świąteczny Czas.
Pozdrawiam serdecznie.
Bogin! Już zdążyłam o nim zapomnieć! Książki o Hogwarcie czytałam bardzo zachłannie gdy byłam dzieckiem - chciałabym teraz znaleźć książkę, która przeniesie mnie w inny świat. Dwie już prawie czekają na półce (prawie, bo dopiero w Święta się z nimi przywitam) i mam nadzieję, że dadzą radę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.