Przed południem snuliśmy plany o tym, by jutro odwiedzić Gdańsk. Jednak po sprawdzeniu prognozy pogody stanęło na wycieczce do Pucka. W sumie Gdańsk można odwiedzić kiedyś bez auta, jadać pociągiem i na miejscu w hotelu jakimś się zatrzymamy.
Po południu pogoda zaczęła z nas drwić. Słońce przeplatało się z deszczem, a nawet przez jakąś minutę z malutkim gradem. Przeszliśmy się trochę koło rzeki Piaśnicy, po czym wróciliśmy do domku, by przeczekać do obiadu. W międzyczasie chmury gdzieś zniknęły i się nieco ociepliło (na chwilę jedynie).
Przeczytałem książkę pt: ,,Karolingowie", którą napisał Pierre Riche. Muszę powiedzieć, że była to całkiem niezła wyprawa w zamierzchłe czasy i źródła Europy jaką znamy. Autor stworzył dzieło szczegółowe, skupił się na najważniejszych władcach z dynastii, omówił przeróżne wpływy makro i mikro, po prostu odmalował według mnie bardzo dobry portret tego rodu.
Wróciłem też do ,,Nowej Fantastyki". Znalazłem wczoraj w Jastrzębiej Górze w kiosku najnowszy numer tego pisma. Przypomniałem sobie, że jakiś czas temu wkręciłem się w te krótkie opowiadania, felietony i artykuły obracające się wokół fantastyki, horroru, nowych technologii, społeczeństwa jako takiego.
Dziś polecam: Novi Fosili (pop), Novo Amor (indie rock, folk) oraz Nu Guinea (funk, disco, jazz, afro).
Pozdrawiam!
Taka pogoda w kratke jest denerwujaca, niczego nie mozna na dobre zaplanowac.
OdpowiedzUsuńhello
UsuńB.Ćwir "W obronie wypraw krzyżowych".
Wit.
Nawet w książce o Karolingach natknąłem się na wzmianki o tym, jak zmieniano obraz wypraw krzyżowych. Dziękuję za polecenie książki. :)
UsuńPozdrawiam!
Jestem u Ciebie z rewizytą!
OdpowiedzUsuńKażdy na blogach pisze o podróżach, a mnie przykro, bo z powodów zdrowotnych dawno nigdzie nie wyjeżdżałam:(
Pozdrawiam tymczasem i życzę udanych, miłych kolejnych, jeszcze letnich dni:)
Fantastykę prenumerował kiedyś mój mąż.
OdpowiedzUsuńPogoda kiepska ostatnio, trudno gdzieś się wybrać, wieje strasznie, sporo osób chodzi zakatarzonych.
Jeszcze nigdy nie byłam w Pucku, za to Gdańsk zwiedziłam dwa razy. Nie przepadam za fantastyką, może poza "Władcą Pierścieni".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Więc już po "Karolingach" :) dobrze, że się podobało. Mi się podoba zaś zdanie "Po południu pogoda zaczęła z nas drwić."
OdpowiedzUsuń