Odkryłem dziś pewną stronę o nazwie Bandcamp, gdzie można znaleźć sporo niezależnej muzyki. Na razie nie patrzyłem szczegółowo co można tam znaleźć, ciekawe czy zaprowadzi mnie to miejsce do jakichś nowych dźwięków.
Zachwycałem się też dwójkami w bobslejach oraz sztafetą pań w short-tracku.
Dziś polecam: The Juliet Massacre (deathcore), The Afghan Whigs (soul rock) oraz The Allman Brothers Band (rock, rock blues, hard rock itp.).
Pozdrawiam!
Takie odkrycia zawsze cieszą, zwłaszcza gdy dotyczą naszych zainteresowań:-)
OdpowiedzUsuńDziś niczego nie oglądałam, korzystałam z pięknej pogody i byłam na kawie u koleżanki:-)
Ja muzyki to raczej tylko na YouTubie słucham jeżeli w necie urzęduję.
OdpowiedzUsuńTylko tak znajduję piosenki,których oprócz mnie chyba nikt nie słucha :)
Fajnie mieć jakieś pasje, ja to raczej słucham tego co w radiu leci. Jakoś zawsze szkoda mi czasu na szukanie muzyki, wolę coś poczytać ;)
OdpowiedzUsuńO, poprzez Bandcamp sama znalazłam sporo fajnych zespołów. Jedną z moich "perełek" jest Acres ;)
OdpowiedzUsuńJa to zawsze szukam na youtube nowej muzyki, a potem wałkuje i wałkuje dany kawełek. Najczęściej ostatnim stadium jest moja obsesja i kupno płyty : :D
OdpowiedzUsuń