Falafel, który tak za mną ostatnio chodził doczekał się swojej premiery, nie wiem co się z nim zrobiło, bo kotleciki się rozpadły na masę w czasie smażenia. Ale i tak wszystko miało dobry smak, a nawet można rzec, że zacny. :) Poza tym spełniłem swoją kulinarną zachciankę za nieco mniej niż w knajpie. Szczerze mówiąc żałuję tylko kształtu tego dania, jednak może odnajdę błąd w sztuce, który do tego się przyczynił.
Zacząłem odpowiadać na te pytania do egzaminu, faktycznie niektóre są do ogarnięcia w jednym zdaniu, przy innych należy się wypowiedzieć szerzej nieco.
Dziś polecam takie zespoły: Faith No More (rock alternatywny, indie rock, hard rock), Flotsam and Jetsam (trash metal, speed metal, heavy metal) oraz ciekawostka muzyczna w postaci włoskiego zakonnika wykonującego heavy metal pod szyldem Fratello Metallo.
Pozdrawiam!
druga połówka, druga połówka...czy nie jest na rzeczy byśmy znaleźli pierwszą którą oddać by . Co mamy do oddania, z czego możemy zrezygnować ile przegrać ...znaleźć siebie a potem....chociaż życie układa się zupełnie bez teorii. Po prostu dzieje się dokonuje i trzeba się mocno trzymać by nie spaść w przepaść.
OdpowiedzUsuńPisanie dla ludzi to najczęściej prostytucja. Czasem powołanie. Czasem interes. Mam na strychu zaklejony karton z zeszytami, kopiami na maszynie pisanymi, rysunkami...juz go nie otworzę ale jest i ktoś kiedyś ...przy świeczce.
Młody, widziałeś politykę...jednak nie ma czym straszyli, jednak nie ma tragedyji, jednak...obserwowałam codziennie a teraz zostawiam na czas jakiś. Wiele mniej kradną, o wiele mniej szkoda że nie ma prawie nikogo kto by punktował błędy ale może i tego doczekamy...mi też czasem trzeba powiedzieć ze torebka do kiecki nie pasuje bo z przyzwyczajenia wybieram co mi wygodniej.
Takie niespodzianki kulinarne zdarzają sie, ale jeśli smak był przedni, to nic straconego...
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się kształtem owej Falafel [nie mam pojęcia co to jest];ważne, że smak był dobry; nie je się oczami tylko buzią :)
OdpowiedzUsuńMusisz się mocno skoncentrować nad tymi pytaniami aby nie dać plamy.
Rozpadające się kotleciki to nieszczęście. Ciężko potem patelnie domyć...
OdpowiedzUsuńNajważniejsze,że smaczne było
OdpowiedzUsuńNo nie wiem gdzie popełniłeś błąd. U mnie przedwczoraj był falafel. Może zbyt krótko odczekałeś po dodaniu do mieszanki wody?
OdpowiedzUsuńPoza tym trzeba dość starannie te kulki ulepić, koniecznie mokrymi dłońmi.
A jutro mam zamiar zrobić ciasteczka z mąki ciecierzycowej, czyli coś jakby falafel na słodko;)
Miłego;)
Tez nie wiem, co ty tym falaflom zrobiłeś... ale na pewno narobiłes mi smaka, musze się gdzies wybrac, bo nie chce mi się samej robić :)
OdpowiedzUsuńLubię falafele, ale podobnie jak powyżej, wolę już gotowe, bo nie mam pojęcia, jak zrobić ;) Robię za to świetne risotto :)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o Faith No More, to mój ulubiony utwór to "Easy", czyli nie do końca w klimacie pozostałych utworów tej grupy.
Pozdrowienia!
Heh, przeczytało mi się najpierw "rozkładający się obiad" ;-))))Nie smutaj bo w żołądku i tak wszystko jak mamałyga ;-))))Ważne, że wchodziło
OdpowiedzUsuńPzdr
:D No tu się zgadzam w całości. Wchodziło znakomicie, zjadłem aż trzy pity.
UsuńNie znam malinowego syropu o takim działaniu. Ale wszystko przede mną chyba. :)
Pozdrawiam!
Jedzenie ma smakować, a nie wyglądać! Taką opinię usłyszałam dawno temu od znajomego, który zaprosił mnie na kluski z mięsem. Oczywiście jego mama je zrobiła i wyglądały.. hmm.. troszkę jak niezdarne szare kamienie.. Ale jakie były dobre! Dobrze jest gdy jedzenie wygląda apetycznie, ale czasami nieciekawy wygląd nie przeszkadza mu w smaku. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
A ja zrobiłam bardzo piękne falafelki, ale w smaku paskudne:(
OdpowiedzUsuń