Jutro czeka nas nie lada wyzwanie. Mamy w planie zakupy i to dość spore, a do tego przyszłościowe. Zamierzamy wymienić kuchenkę i okap, przy okazji jeszcze zobaczymy do domu jakieś rzeczy typu kołdra, poduszki. Ogólnie pół dnia w sklepie. Ale czasem nie ma wyjścia.
Dziś polecam: GosT (elektroniczna, darksynth, metal), Green Jelly (rock alternatywny, pop alternatywny, indie rock, comedy rock).
Pozdrawiam!
Ja dziś troszkę po sklepach latałam a ostatnio dodomy to nowy kinkiety sobie kupiłam
OdpowiedzUsuńOesu, jak ja nienawidze chodzic po zakupy. Najchetniej takie rzeczy jak kuchenki czy posciele to zamawialabym online. Sama nie wie, czy Wam wspolczuc czy gratulowac. :)))
OdpowiedzUsuńKiedyś dla mnie zakupy były frajdą; poprawiały mi nastrój. Uwielbiałam chodzić po sklepach i oglądać. Teraz oglądam na
OdpowiedzUsuńallegro. Do sklepu chodzę z listą zakupów, aby nie tracić za dużo czasu. Bardziej z lenistwa niż z braku czasu.
Zakupy dość prozaiczne, ale niezbędne do lepszego funkcjonowania, czasu zajmą wam sporo, bo wybrać dobry sprzęt nie jest łatwo...
OdpowiedzUsuńNie lubię robić zakupów, zwłaszcza ubraniowych.
OdpowiedzUsuńWiększe, typu sprzęty z wasze wspólne z Rodzinką.
Niby jest tyle towaru na rynku, ale wybór niełatwy.
Powodzenia😀
Miłego dzionka, pozdrawiam serdecznie z samego wczesnego ranka 😀
Zakupy domowe to jedyne jakie mnie nie denerwują.
OdpowiedzUsuńKiedy ja ostatnio spędziłam w sklepie pół dnia? Nie pamiętam. My też musimy wymienić kuchenkę.
OdpowiedzUsuń