środa, 2 października 2019

Sportowo. Przygotowania.

Oglądałem dziś ze Staruszkiem całkiem sporo sportu. Zaczęliśmy od nadrobienia zaległości związanych z mistrzostwami świata w podnoszeniu ciężarów. Została nam najciekawsza kategoria wagowa, czyli 109+. Jak zobaczyłem Gruzina, Laszę Talachadze, wiedziałem już, że będzie właściwie walczył sam ze sobą. Komentatorzy podali, że od 2015 roku spalił tylko jedno podejście na zawodach. Tym razem było podobnie jak w 2018 roku (wtedy też on wygrał, bez większego wysiłku), jednak ten znakomity zawodnik dołożył jeszcze rekord świata w rwaniu oraz rekord świata w podrzucie. Łącznie miał 484 kilogramy co też jeśli się nie mylę jest kolejnym rekordem. Ogólnie rzecz ujmując jestem pod jego wielkim wrażeniem. Zwłaszcza odjęło mi mowę jak w podrzucie dał radę podnieść 264 kilogramy. 

Po południu oglądaliśmy mecz w siatkówkę, Polska-Japonia. Wcześniej jak Japonia grała z inną drużyną (nie pamiętam już z kim) to miałem wrażenie jakbym patrzył na jakieś anime. Akcje zawodników z Japonii porywały mnie swoją szybkością i precyzją. Dziś też rywale mieli sporo dobrych momentów, na szczęście Polacy dali sobie radę całkiem dobrze. 

Jutro załatwiam sprawę w urzędzie pracy. Ciekawe w jaką stronę wszystko pójdzie. 

Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. Nie lubię boksu i podnoszenia ciężarów, po co to komu, kaleką można zostać, co innego lekkoatletyka!

    OdpowiedzUsuń
  2. https://www.siepomaga.pl/zycie-gosi

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia życzę! Miło, że z ojcem macie wspólne zainteresowania!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie oglądałam dawno sportu, jakoś czasu wciąż brakuje!
    Jutro powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie kręci mnie oglądanie jak ktoś uprawia sport. Wszystko jedno jaki.

    OdpowiedzUsuń
  6. hello
    Puchar Świata w Rugby 20wrz.-2list 2019
    "Freddie Mercury i ja"Jim Hutton.
    "W drodze"Kerouac
    Wit.

    OdpowiedzUsuń
  7. O. Nie wiedziałem o takiej imprezie, że teraz się odbywa. Czasem lubię popatrzeć na mniej znane w Polsce dyscypliny sportu.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń