Atmosfera w biurze dziś była bardzo dobra. Część żartów należała chyba do jakiegoś wewnętrznego systemu (tzw. inside jokes), nie mniej niektóre wizje związane z pracownikami w formie innych postaci bawiły.
Jak oglądałem dziś ze Staruszkiem ,,Jednego z Dziesięciu" to w pewnej chwili przeżyłem szok. Pani po teologii nie umiała odpowiedzieć na pytanie związane z Biblią. Aż musiałem na chwilę wyjść z pokoju, by mój szok minął. Widocznie są ludzie obecnie, którzy idą na jakieś studia bez nawet odrobiny zainteresowania tematem. Podobnie jest przy przedstawianiu się zawodników, często historyk, prawnik czy przedstawiciel innego zawodu nie wymienia w sferze swoich zainteresowań zagadnień związanych ze studiami, względnie pracą. Widocznie świat jak dla mnie zmienia się za szybko, a ja nie nadążam za nim.
Pozdrawiam!
Oj, Piotrek, tos Ty jeszcze malo widzial ignorantow i nieukow z tytulami magistrow, doktorow, a nawet profesorow. Ja zawsze zastanawiam sie, jakim cudem dostali te tytuly naukowe z takimi brakami wiedzy.
OdpowiedzUsuńNiekoniecznie to dziwne, stres robi z ludźmi dziwne rzeczy. Gdy zdawałam maturę ustną z polskiego, jedna z koleżanek taka była zdenerwowana, że nie potrafiła skojarzyć Trenów Kochanowskiego...
OdpowiedzUsuńhello
Usuńpozyskałem:
"Odkąd uciszono mądrość błaznów ,błazeństwo mędrków wzrosło niepomiernie".
Szekspir "Jak wam się podoba"
W.Łysiak "Francuska ścieżka"
muzyka:a a a kotki dwa...
Wit
Ciekawe połączenia muzyczno-słowne można powiedzieć. Szacunek się należy za nie. :)
UsuńPozdrawiam!
Też uważam, że stres robi swoje. Ja np. na egzaminie końcowym nie potrafiłam znaleźć odpowiedzi na banalne pytanie, na szczęście komisja mnie naprowadziła.
OdpowiedzUsuńPójście na studia nie zawsze wiąże się z naszymi zainteresowaniami.
Pozdrawiam
To nie tak jest do końca!
OdpowiedzUsuńMoja mądra koleżanka brała udział w tym teleturnieju kilka lat temu.
Też odpadła na banalnym pytaniu.
Dlaczego? stres!
My w wygodnych fotelach oglądamy na spokojnie, tak też myślimy, bez presji.
Miłego dnia😊
Nie dziwi mnie przypadek pani po teologii- wśród katolików Biblia nie jest "księgą przewodnią". W Polsce mało kto posiada w domu Biblię i naprawdę mało kto ją czytał. Poza tym w czasie występu przed kamerami jest całkiem spory stres. Inaczej jest gdy rozmawiasz ze znajomymi we własnym domu a inaczej gdy odpowiadasz przed kamerą i masz świadomość, że wiele osób to widzi i słyszy.
OdpowiedzUsuńKierunek studiów- spora część studentów nie kieruje się przy wyborze kierunku swymi zainteresowaniami ale "obłożeniem" na dany kierunek - im mniej kandydatów na jedno miejsce tym łatwiej się dostać, a tytuł "mgr" zawsze się jednak liczył przy poszukiwaniu pracy.
Hello
OdpowiedzUsuńuwolnię:G.Simeon"Pomyłka Maigreta",E.Paukszta"Buntownicy",G.Winberg W.Lachnowicz"Nawożenie stawów",R.Kozłowski Jan Szling "Wybrane teksty do historii powszechnej po roku 1945".
muzyka:M.Grechuta"Tango Anawa"
"co mnie się zdaje to się zdaje"
Wit
To, że osoba po teologii nie odpowiedziała na jakieś pytanie z Biblią związane, nie znaczy, że jest niedouczona. Ja nie tylko w ciągu 3 sekund ale nawet w ciągu 3 minut mogłabym nie znaleźć odpowiedzi związanej z bibliotekarstwem. Ludzie często nie wymieniają w temacie pasje, tego co jest związane z zawodem, bo wolą pokazać, że poza tym interesują się czymś innym, gdyż rzeczy wiążące się z zawodem uważają za oczywiste. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiedza nieużywana podobno na zawsze znika.
OdpowiedzUsuńHello
UsuńBookcrossing Polska
uwalniam książki
dziś pozyskałem do przeczytania:K.Wroczyński"Pół wieku wspomnień teatralnych",J.Szaniawski "W pobliżu teatru".
Jutro uwolnię:Prof.E.Chroboczek prof.H.Skąpski"Ogólna uprawa warzyw",J.St.Mikulski "Biologia wód śródlądowych".
zgaduj zgadula ,w którym ręku złota kula....
Wit
OdpowiedzUsuńNieraz ogladam ten program i się zastanawiam jak to możliwe że ludzie prostych rzeczy nie wiedzą... No stres przed kamerami wiadomo. Też się boje żebym poległa na jakimś banalnym pytaniu.
A znasz takie pojęcie; "chwilowe zaćmienie umysłu"?
OdpowiedzUsuńZdarza mi się to coraz częściej; ba - umykają mi nawet
pojedyncze właściwe słowa i daremnie silę się na wygrzebanie
z szufladek mózgu zagubionego określenia. Czy to SKLEROZA?
A może amnezja? a może choroba Alzheimera? a może taka reakcja organizmu na stres lub tremę.
Musiałabyś sam się sprawdzić w takiej sytuacji - kiedy startujesz w teleturnieju ,,Jednego z Dziesięciu"???