sobota, 28 lipca 2018

Po powrocie.

Wróciliśmy już do domu. Muszę powiedzieć, że ten czas spędzony w okolicach Rymanowa był bardzo udany. Odwiedziliśmy sporo ciekawych miejsc, parę razy byliśmy w Rymanowie, Iwoniczu, zwiedzaliśmy wystawę prac Zdzisława Beksińskiego w Sanoku, też w tym mieście zobaczyliśmy skansen. Pojechaliśmy do Bóbrki, gdzie zwiedziliśmy muzeum związane z przemysłem naftowym i gazowniczym. Ogólnie rzecz ujmując właściwie każdego dnia coś innego zobaczyliśmy. 

Rano koło 9 w radio usłyszałem wiadomość o śmierci Kory Jackowskiej. Muszę powiedzieć, że nie uwierzyłem od razu, myślałem, że mi się to śni czy coś. Dopiero w Sieci sprawdziłem i potwierdziła się ta informacja. Właściwie to nawet teraz jeszcze do mnie to w pełni nie dotarło. 

Pozdrawiam!   

15 komentarzy:

  1. O tym smutnym fakcie zostałam powiadomiona smartfonem, bo po ostatniej aktualizacji smartfon wyświetla mi wg własnego uznania różne news'y. Kora chorowała na nowotwór, który z reguły jest bardzo pózno wykrywany a do tego jest nieuleczalny.
    To miło, że pobyt Twój był udany i ciekawie spędziłeś czas. Akumulatory naładowane, więc....?
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To fajniew że tak ciekawie spędziliście czas.
    A jeśli chodzi o Korę to bardzo, bardzo mi smutno...

    OdpowiedzUsuń
  3. ….dużo większą stratą, gdy ogrodnik nie przytnie trawnika, nie posprzątają piachu na zakręcie, śmieci nie wywiozą i urośnie góra z szukającymi kloszardami wśród których ze szczurami wyścig, kto pierwszy…. dużo większą …a gdy znane nazwisko zaczynają pokazywać z czarna wstążką, to czasem jak kolejna reklama, kolejny odcinek serialu i możemy włączyć ,. Posłuchać , popatrzeć a tylko tam, gdzie człowiek jest taki jaki jest naprawdę, tam jest smutek prawdziwy i jeśli człowiek nań zapracował- jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. …zbyt wiele czasu spędzonego na ziemi, brudzi nam stopy
      a stopami potem dotykamy nieba
      a tam czyste stopy mieć wypada
      ale czy trzeba ?

      Usuń
    2. Panie Herbercie,
      …powiedzieli ,że umarł Pan czas jakiś temu ale czy ja mam temu wierzyć?
      Pisze do Pana bo wydaje mi się Pan być, kimś do wódki i do trzeźwienia…
      …wydaje mi się czy Pan jest ?...Nie wiem ile czasu Panu zostało by mnie przekonać do siebie w zupełności, proszę tego czasu nie zmarnować. Kolejnej okazji nie będzie.

      Usuń
    3. Tak chyba można podejść do całej sprawy, jak umiera ktoś znany to faktycznie dzieją się czasem rzeczy niezwykłe. Czasem nawet można odnieść wrażenie, że wykraczają one poza możliwości poznawcze człowieka.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Mam nadzieje, ze nie zapomniales o zdjeciach, bo nie moge sie doczekac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie byłam w Rymanowie a mogłam, bo kiedyś siostra mieszkała w Iwoniczu. Jakoś nie ciągnie mnie w tamte strony. Może kiedyś...Ważne, że wróciłeś cały i zdrowy, a teraz czekamy na wspomnienia;
      pozdrawiam Basia

      Usuń
  5. Bardzo intensywnie spędzony czas, mam nadzieję, że napiszesz więcej o tych wszystkich miejscach.
    Najważniejszy jest szczęśliwy powrót...

    OdpowiedzUsuń
  6. Muzyka Maanamu towarzyszyła mi od dziecka, a osobowość Kory fascynowała mnie od kiedy pamiętam. Smutny dzień był wczoraj, tym ważniejsze wszystkie te piosenki, które pozostały.

    Pozdrawiam i witam po powrocie. Dobrze, że wyprawa się udała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie było Cię kawał czasu:) a to, co wydarzyło się przez te wszystkie dni zawarłeś w 2 zdaniach:) Jak Ty to robisz? Dla mnie to niewykonalne;)
    W Krakowie wielki smutek po odejściu Kory...
    Witaj w domu:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. cieszę się ze udał ci się wyjazd

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie wolę takie aktywne wyjazdy. Nie umiem wytrzymać długo w kurorcie, w którym atrakcją bywa zwykle sama plaża.
    Dlatego uważam Twój wyjazd za udany, szczególnie za ten Sanok.
    Gdy dowiedziałam się o śmierci Kory, pomyślałam, że przez kilka dni nie będę mogła odgruzować potrzebnych informacji od wirtualnych nekrologów na każdym portalu. I faktycznie... Chcę przez to powiedzieć, że to żaden hołd. Jej – to co ziemskie – już jest zupełnie zbędne.
    Była przede wszystkim niebagatelnym głosem. To takie damskie wokale najbardziej lubię... Była artystką, która będzie zapamiętana na wieki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Urlop dopiero przede mną, więc ja na razie czekam na atrakcje. Ostatnio tylu odchodzi wspaniałych ludzi - Kora, Stańko...

    OdpowiedzUsuń
  11. Prace Beksińskiego też bym sobie obejrzała

    OdpowiedzUsuń