Dziś była u nas na obiedzie Babcia. Staruszek przygotował udka w sosie ze śliwkami. Jak zwykle wszystko było idealne. Wcześniej rosół był, do drugiego kompot i mamy klasyczny obiad niedzielny w sobotę. :D
Oglądaliśmy skoki narciarskie. Muszę powiedzieć, że dzisiejszy konkurs był pełny zwrotów akcji, co dodatkowo podgrzało atmosferę. Drugie miejsce w drużynówce uważam za bardzo dobry wynik.
Dziś jest Europejski Dzień Mózgu. Czasem mam wrażenie, że swój gdzieś zgubiłem, ale to taki szczegół, mało ważny w sumie. ;)
Pozdrawiam!
Klasyczny to byłby w wersji oprócz rosołu lub pomidorowej, schabowy z ziemniakami i kapustą lub mielony tudzież z ziemniakami i mizerią a udka w sosie śliwkowym to jakieś fanaberie ;-))))))
OdpowiedzUsuńPzdr
:D Ale za to jakie smaczne fanaberie. Przynajmniej według mnie.
UsuńPozdrawiam!
To miły , rodzinny obiad był :) A u mnie dziś przez niemal cały dzień , była wojna domowa .Widocznie kolejnemu Europejczykowi mózg całkowicie z nadmiaru alkoholu wyparował :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie mogę narzekać na sobotni obiad. :)
UsuńHmmm... tak czasem się zdarza niestety, że kłótnie się pojawiają.
Pozdrawiam!
Fajnie masz- staruszek obiad robi. Czekam kiedy Ty pochwalisz się swoimi zdolnościami kulinarnymi. Co potrafisz przyrządzić dobrego?
OdpowiedzUsuńP.S. Na swoim blogu zawieszam dyskusję. Chyba do Wielkanocy, jeśli tyle wytrzymam. pozdrawiam :) .
Mózg - to co wszyscy moją a nie każdy używa.
OdpowiedzUsuńa przepis na sos śliwkowy ????
OdpowiedzUsuńtakiego nie znam ...
Nie pytam, co z tym mózgiem... zapewne po chwili się odnalazł. Fajnie, że Babcia ma dobry kontakt ze Swoimi Najbliższymi.
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia!
Mój mózg jakoś się znalazł. Na moje szczęście. :)
UsuńTo na pewno jest ważna rzecz, gdy rodzina ma swoje kontakty w porządku.
Pozdrawiam!
Zamiast Europejskiego Dnia Mózgu, powinniśmy obchodzić Międzynarodowy Rok Rozumu. Jak to dobrze, że Twój mózg się znalazł, co zresztą widać po notkach, bo są O.K.
OdpowiedzUsuń