piątek, 28 kwietnia 2017

Deszczowy grill.

Można powiedzieć tytuł notki zrodził się sam. Jak byłem ze Staruszkiem na zakupach pani kasjerka zaproponowała nam węgiel do grilla. Nawet chciałem zrobić jakiś plan z tym związany, ale na razie się nie da. :D ,,Zimno i pada, zimno i pada, na to miejsce w środku Europy" można rzec za Kazikiem. Dlatego dopiero jak pojedziemy na działkę do rodziny Staruszka skorzystamy z tego węgla. Ale nie za szybko to nastąpi, bo na razie trzeba wykopać tam nową studnię głębinową, poprowadzić wszystko do domku itp. itd. Ale węgiel się chyba nie zepsuje? :)

Wziąłem się na poważnie dość za te zaniedbane kazusy, już mam pewne pomysły na ich rozwiązanie, ale nie jest to takie proste jak mi się zdawało po pierwszym przeczytaniu ich. Nic to, dam radę, mam czas do 13 maja jeszcze. 

Dziś jest: Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Przy Pracy, Światowy Dzień Bezpieczeństwa i Ochrony Zdrowia w Pracy oraz Dzień Sera Camembert

Pozdrawiam!  

7 komentarzy:

  1. Dzień sera? hehe niezłe;)
    Na fb widziałam fajny obrazek pt. "Majówka w Suwałkach", na którym grilla rozpala bałwan;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Węgiel się nie zepsuje, ewentualnie można grillować w garażu :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałem dziś, że w czasie majówki ma być 30 stopni. W poniedziałek 10, we wtorek 10 i środę też 10 ;-)))))))
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D Też widziałem taką prognozę właśnie. Ciekawe czy będzie tak źle.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Camembert to mój ulubiony ser! Super święto!
    Damy radę odpoczywać w chłodną majówkę! Polak potrafi.
    Miło, że u Ciebie wszystko dobrze. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zamroziłeś środki finansowe w węglu. Nie wiem czy to najwłaściwsze działanie. Ale ja nie urządzam grilla ani nikt mnie na niego nie zaprasza, bez względu na pogodę.

    OdpowiedzUsuń