poniedziałek, 26 listopada 2018

Po przerwie.

Miałem krótką przerwę spowodowaną tym, że od piątku czułem się jakby walec po mnie przejechał. Prawdopodobnie chodziło o dość dużą zmianę w ciśnieniu atmosferycznym, jednak nie jestem pewny. 

W ostatni piątek nagromadziły mi się dwie sprawy do załatwienie, w urzędzie pracy i w miejscu mojego stażu. Okazało się, że w tym drugim miejscu miałem do odebrania skierowanie na badania. Wiem też kiedy zaczynam staż, od 4 grudnia. 

Dziś polecam: Brudne Dzieci Sida (punk rock), Bruno Wątpliwy (punk rock) oraz Chaotic Splutter (alternatywna, hardcore, grindcore). 

Pozdrawiam!

8 komentarzy:

  1. U mnie też nie najlepsze samopoczucie; jak nie choroba to... przemarsz wojsk.
    To będzie pamiętna data rozpoczęcia stażu ; od Barbórki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ..współczuję złego samopoczucia ..Ja ostatnio też czułam się po prostu okropnie.. tak jakby mnie ktoś przez wyżymaczkę przekręcił..

    - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś chyba wisi w powietrzu, bo ewidentnie i ja nie mogę się wykopać z dolegliwości ciała. Przynajmniej samopoczucie mam dobre i senność mnie nie męczy czego i Tobie życzę, bo czeka Cię okres pełen nowych wrażeń.

    OdpowiedzUsuń
  4. Listopad to jakby miesiąc przełomowy i wielu ludzi źle sie czuje.
    Ty zaczynasz a górnicy świętują:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Badania lekarskie to pikuś. Idzie się do takiego magika od medycyny pracy, daje mu w łapę i on podpisuje co trzeba.

    OdpowiedzUsuń
  6. Praca górnika jest bardzo ciężka.
    Mam nadzieję, że Twoja aż taka nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Całkiem nieźle zaczynać w święto! :)

    OdpowiedzUsuń