Wysłuchałem dziś drugiej płyty z puli trzech kupionych ostatnio. Był to krążek Arctic Monkeys ,,Humbug". Muszę od razu zaznaczyć, że różni się on od ,,Favourite Worst Nightmare" dość znacznie. Szczególnie jeśli chodzi o tempa słychać różnicę. Wydaje mi się, że zespół na swojej trzeciej płycie zbliża się w rejony bardziej zaangażowanego grania, takiego wyrażającego więcej niż tylko młodzieżową werwę czy uwielbienie do gitar. Daję 8,5/10.
Zaskoczyły mnie dziś dwie rzeczy, złoto w żużlu dla Polaków oraz 27. Bieg Powstania Warszawskiego. O ile pierwsze można było przewidywać (bowiem Polacy są w czołówce żużlowych wyścigów), o tyle druga sytuacja zaskoczyła mnie zupełnie. Co ciekawe bieg rozpoczął się o 21, a wzięło w nim udział jak podają organizatorzy 11 tysięcy osób. Na moje oko i pamięć jest to o jakieś 40-50% więcej niż rok temu. Z tego powodu można się tylko cieszyć zainteresowaniem sportem i historią.
Pozdrawiam!
Podziwiam ludzi biegających we wszelkich maratonach i obserwuję, ze w ogóle usportowiło nam sie społeczeństwo, wszędzie pełno rowerów, biegaczy, rolkarzy, fajnie!
OdpowiedzUsuńNie zdawałam sobie sprawy, że Polacy są taką potęgą w żużlu - uświadomił mnie były chłopak. I nawet raz byłam na meczu! I nawet mi się podobało ;)
OdpowiedzUsuńTwoja opinia na temat krążków jest dla mnie jedynie wskazówką. Nie podzielam tej Twej pasji.
OdpowiedzUsuńMoże i mnie by się przydał taki bieg, gdyż wymagałoby to uprzedniej zaprawy, a dzięki temu zrzuciłabym trochę kilogramów "kochanego" ciałka :)
oj,z tego powodu, koniecznie muszę zmobilizować się do czynnego udziału w sporcie. Pamięć i sport- dobre połączenie.
pozdrawiam :)
Ja z biegów to tylko spokojne spacery zaliczam ;)
OdpowiedzUsuńLubię żużel i bardzo mnie cieszy, że jest dyscyplina, w której Polacy są naprawdę dobrzy:) Za bieganiem natomiast nie przepadam, źle robi na moje stawy więc wybieram inne formy ruchu bo przecież ruch to zdrowie!
OdpowiedzUsuńWszystkiego muzycznego:)
Polacy w żużlu chyba zawsze byli dobrzy, ale że złoto - to gratulacje! To budujące, że tyle ludzi biega;)
OdpowiedzUsuńAkurat do Ciebie to mam chyba najbliżej ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, często kupujesz płyty, książki. W sumie to piękne że masz taką kolekcję w domu :)
Tak, również się cieszę zainteresowaniem sportem i historią :) A o żużlu niewiele wiem, choć coraz więcej o nim słyszę :)
Ja mam Arctic Monkeys "Suck it and see". Sorry ale dla mnie to taka piwniczna albo garażowa kapela w warstwie brzmieniowej i aranżacyjnej.
OdpowiedzUsuńPzdr
:) No spoko, w końcu nie wszystkim muszą się wszystkie znane zespoły podobać. To też jest ważne, aby proponować innym swoje ulubione dźwięki, jest szansa, że padnie to na dobry grunt, a jak nie to trudno. Może inny zespół/wykonawca będzie miał więcej szczęścia. :)
UsuńPozdrawiam!
Póki będą żyli uczestnicy Powstania Warszawskiego lub członkowie ich rodzin, to będzie trwała pamięć o tym tragicznym ale bardzo doniosłym zrywie zbrojnym, nie mającym chyba odpowiednika wśród innych narodów. Dlatego zwiększająca się liczba uczestników biegu może tylko cieszyć.
OdpowiedzUsuń