Przed południem byłem na rowerze, tym razem zrobiłem 20 kilometrów i w sumie mam już przejechane 374 od początku sezonu.
Pod wieczór podjechaliśmy do Babci zawieźć ryby wędzone i magnes znad morza. Posiedzieliśmy chwilę, dostaliśmy na odchodne jakieś pomidory w zalewie czy coś podobnego. Ciekawy jestem ich smaku.
Dziś polecam: The Prodigy (techno, rave, dance, electronic, drum and bass, hardcore), Tiamat (metal gotycki, death metal, rock gotycki, black metal) oraz Tenement (punk rock, pop punk, noise pop).
Pozdrawiam!
Ciekaw jestem, czy można było kupić wędzone śledzie? Swego czasu szukaliśmy bezskutecznie! :)
OdpowiedzUsuń…wiesz Młody , zawsze można się sprzedać złemu. Wtedy wszystko jest łatwo, prosto przyjemnie . Nie ma trosk, jest zabawa. Jednak nie warto bo nie ma nic gorszego co nam się może przytrafić jak obecność na pogrzebie, tylko szatana, czekającego na naszą duszę. Smutno, pada, i psy wyją jak wściekłe.
OdpowiedzUsuńNa mojej liście zapotrzebowań, muzyka dla dzieci ale nie w stylu gu gu gu ga ga ga ga gra gra itp. Muzyka dla dzieci na poważnie a nie jak owo guganie , obrażanie inteligencji dziecka. Znalazłam żart Agnieszki Duczmal ... "Plink Plank Plunk" Orkiestra Kameralna PR „Amadeus" ....Może coś podpowiesz ?
UsuńTo akurat racja, zresztą tak jest z wieloma innymi ,,drogami" w życiu, które prowadzą niby na skróty, przez miłe sytuacje, a potem okazuje się jak wysoką cenę trzeba płacić.
UsuńChyba nie znam nic z takich rejonów muzyki. Choć może od czasu do czasu warto wyruszyć w te mniej zbadane rejony.
Pozdrawiam!
Czyżby te pomidory w zalewie sporządziła Twoja Babcia? jest na tyle sprawna aby wykonywać przetwory?
OdpowiedzUsuńMmmm wędzone ryby, lubię to :)
OdpowiedzUsuńZ wędzonych ryb najbardziej lubię węgorza :)
OdpowiedzUsuńA z polecanych przez Ciebie wykonawców, oczywiście The Prodigy. Oni się chyba zresztą szykują do wydania nowej płyty.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Miło, że pamiętaliście o podarunku dla babci, a czy magnesy z wyjazdów także zbieracie?
OdpowiedzUsuń