Pocieszam się w pewnej mierze tym, że Babcia już nie cierpi. Bo na przeżyte 93 lata ostatnie 3 spędziła leżąc. Każdy miesiąc to było pogarszanie się stanu zdrowia, po drodze jeszcze koronawirus, a ostatnio zapalenie płuc. Nie mniej jest we mnie jeszcze smutek, mimo prób pocieszania się.
Niemal wszystkie sprawy jakie były do załatwienia są już załatwione. Teraz tylko musimy pojechać do mieszkania Babci, by je opróżnić ze wszystkich rzeczy. Po drodze może się okazać, że są tam jakieś dokumenty ważne, pamiątki rodzinne itp. Całość pewnie zajmie dwa-trzy dni co najmniej. Wtedy można powiedzieć, że pewien etap życia zostanie zamknięty.
Dziś polecam: Black Mastiff (blues rock, garage rock, stoner rock), Black Merda (acid rock, soul psychodeliczny, funk rock, blues rock) oraz Black Pistol (hard rock, rock`n`roll, stoner rock).
Pozdrawiam!
To nasze życie tak już ma, że zawsze się kiedyś kończy!
OdpowiedzUsuńNie jest to łatwe zadanie, może Wam zająć więcej czasu.
OdpowiedzUsuńOpieka nad leżącym chorym to praca często ponad siły!
jotka
Mysle, ze wazne jest za zycia tak uporzadkowac swoje papiery i pamiatki, zeby rodzina po smierci miala jak najmniej pracy z sortowaniem. W takim nawale latwo cos naprawde waznego przeoczyc, zgubic czy wyrzucic przez pomylke. Dajcie sobie czas z mama, nie spieszcie sie.
OdpowiedzUsuńPowolutku, nie spieszcie się. Posyłam uściski wspierające.
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie porządkowanie rzeczy po śmierci bliskiej osoby, pozwala oswoić się z jej odejściem. Pozwoli zadumać się nad rzeczami, o których nie wiedzieliśmy, że istniały w życiu tej osoby. A przecież zawsze pozostanie jakaś tajemnica.
OdpowiedzUsuńSpokojnego wyciszenia się:)
My to sprawy uprzatniecia po tesciowej domykalismy jakies 3 lata. Urzedowe szybko poszly, ale wlasnie te domowe sie ciagnely. Jeszcze teraz w piwnicy natykam sie na rzeczy nalezace do tesciow. Niektore zostawilabym specjalnie bo to mile pamiatki, ale reszta to czasami nie wiadomo co z tym zrobic.
OdpowiedzUsuńNie warto gromadzic rzeczy, bo i tak wiele nam nie potrzeba a potem sporo z nich lezy i najnormalniej w swiecie zawala.
Cierpliwie , powoli , przejrzyjcie wszystko... i to takie przykre.
Przykro mi.
Takie zamykanie spraw jest trudne, ale trzeba to przeżyć. Trzymam za Ciebie kciuki!
OdpowiedzUsuń93 lata to wspaniały wiek moja babcia miała 90 jak zmarła i tylko miesiąc przed śmiercią leżała
OdpowiedzUsuńSpokojnie uporządkujcie rzeczy po Babci. Rozumiem, że nie jest łatwo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTakie domykanie spraw jest trudne, a przy rzeczach, które się znajdzie, nie raz i nie dwa spłynie łza.
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro z powodu babci. Czas na uporządkowanie jej spraw i rzeczy na pewno będzie trudny... ale poradzisz sobie. Z biegiem czasu będzie coraz lepiej...
OdpowiedzUsuńŚmierć bliskiej osoby zawsze jest ciosem.
OdpowiedzUsuńPowoli wszystko uporządkujecie i domkniecie.
Pozdrawiam serdecznie
Wyrazy współczucia z powodu śmierci Twojej Babci.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za zamknięcie wszystkich spraw. Ale czy tak naprawdę da się wszystko tak naprawdę wszystko zamknąć.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiek...Babcia już nie cierpi a przeżyła sporo. Dożyć takiego wieku i mieć sprawny umysł i zdrowie to marzenie nie jednej osoby..
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro z powodu babci. Wieczne odpoczywanie. Pozdrawiam Piotr, trzymaj się.
OdpowiedzUsuńKasinyswiat