poniedziałek, 11 września 2023

Michał Protasiuk- ,,Anatomia pęknięcia".


 Autor: Michał Protasiuk

Tytuł: ,,Anatomia pęknięcia". 

Wydawnictwo: Powergraph 

Rok wydania: 2021

Ilość stron: 442

Moja ocena: 7/10

 

Dziękuję wydawnictwu Powergraph za możliwość zapoznania się z tym zbiorem sześciu opowiadań, które zdecydowanie można porównać do fabuły serialu ,,Black Mirror" (jak wydawca w notce na okładce napisał). 

1. Fikcja polityczna- opowiadanie przedstawia możliwe scenariusze związane z wyborami wszelkiego rodzaju w polityce. Autor ukazał powolne przechodzenie od kampanii wyborczej opartej na AI (m.in. kreowanie wizerunku kandydata zgodnie z badaniami społeczeństwa, wykorzystywanie technologii deep fake do deprecjonowania rywala itd.) przez tak zwaną lottokrację (wybór kandydatów na podstawie losowania) po decydowanie przez obywateli o wszystkich działaniach władzy w drodze referendum elektronicznego. Śledzimy losy dwóch kandydatów na Prezydenta Polski, w miarę rozwoju fabuły autor odkrywa przed nami ich sekrety, które mogłyby zaszkodzić kampanii. Cała historia kończy się pewnego rodzaju przemyśleniami związanymi ze zbyt daleko posuniętą decyzyjnością tłumu. Sam autor w omówieniu opowiadań na końcu książki zaznaczył, że rzeczywistość wyprzedziła już fikcję (opowiadanie jest z 2015 roku). 

2. Anatomia pęknięcia- akcja została osadzona w Szwecji. Sven i Matilda to małżeństwo, które wydaje się być uosobieniem sukcesu i szczęścia. Niestety przez genetyczną chorobę Matildy nie mogą mieć dzieci, do tego Sven stopniowo popada w paranoję, wydaje mu się, że żona go zdradza. Pewnego dnia pokazuje swoje mroczne oblicze, przemienia się w damskiego boksera. Na szczęście jego żonie udaje się powiadomić policję, która zabiera go na obserwację psychiatryczną. W jej trakcie lekarz prowadzący zauważa u swojego pacjenta coraz więcej symptomów nowego schorzenia psychicznego. Po lekkim przerobieniu istniejącego testu psychologicznego dochodzi do wniosku, że jest świadkiem powstania wręcz epidemii schorzeń powiązanych ze skrzywieniem odbioru rzeczywistości. Chodzi o możliwość zwiększania się w przyszłości wpływu podziałów społecznych, religijnych itp., które podsycane przez media mogą prowadzić do epidemii takich schorzeń. 

3. Grzybiarze- Franciszek ma 31 lat, jest specjalistą od wirusów atakujących leśne grzyby. Wmawia sobie, że osiągnął bardzo niewiele w nauce, zwłaszcza w porównaniu do swojej byłej dziewczyny (także zajmującej się wirusami od grzybów). Dowiaduje się, że jego była nagle zaginęła, jej siostra prosi go o pomoc. Początkowo bohater nie jest zbyt chętny do działania. jednak po przemyśleniu sprawy zmienia zdanie. Stopniowo poznaje różne tropy, które wiążą się z tym zaginięciem, w pewnym stopniu poznaje swoją byłą dziewczynę na nowo. Ostatecznie Franciszek odnajduje ją, po wielu fabularnych zwrotach opowiadanie kończy się pytaniem o to, czym mogą kierować się ludzie, którzy dokonują naukowych odkryć, a także jak można oceniać te przesłanki. Najciekawszym motywem opowiadania jest wizja Internetu, który będzie wykorzystywał grzybnię do swojego działania. Według faktycznie prowadzonych badań ma to wpłynąć na szybkość i efektywność połączeń. 

4. Ciała za mało- bohaterka kolejny raz przychodzi na test do firmy, gdzie jako pracownik miałaby wspierać sztuczną inteligencję w dopuszczaniu filmów na platformę w Sieci (ma oglądać wszystkie przesyłane filmy i oceniać je pod względem regulaminowym firmy). Znów nie udaje jej się przejść przez sito rekrutacji. Gdy zrezygnowana wraca windą na poziom ulicy poznaje Mateusza, który tak jak ona odpadł na początkowym etapie. Nasza bohaterka zaczyna szukać informacji o tym chłopaku. Dowiaduje się, że cierpi on na chorobę popromienną; zapadł na nią po tym jak stał się przypadkową ofiarą zamachu w Warszawie. Powoli zaczyna się rodzić nić przyjaźni między tą dwójką. Ostatecznie główna bohaterka decyduje się wziąć udział w eksperymencie, który przeprowadzi kolega Mateusza. Jako chory na zespół Aspergera wymyślił wspierany przez AI program do współodczuwania. W trakcie eksperymentu dochodzi do swoistego przeciążenia mózgu bohaterki, jednocześnie odkrywa, że Mateusz mógł być jedynie wytworem komputerowych mocy obliczeniowych. Ostatecznie dostaje propozycję pracy od Agencji zajmującej się wychwytywaniem fake newsów w Sieci. Według specjalistów poprzez udział w tak dziwnym eksperymencie wykazała wysoki poziom empatii. Całe opowiadanie osadzone jest w realiach, gdzie nieprawdziwe wiadomości, straszenie terrorystami itd. są czymś powszechnym (jeszcze bardziej niż dziś). Można odczytać tę fabułę jako ostrzeżenie przed światem, gdzie kłamstwo będzie prawdą. 

5. Sześć- Tiina jako mała dziewczynka przeżyła atak Rosji na Estonię (zakończony po groźbie użycia broni jądrowej). Już wtedy wykazywała ponadprzeciętną inteligencję, była bardzo dobra z matematyki. Po studiach znalazła pracę w firmie zajmującej się chmurami obliczeniowymi, uczeniem maszynowym itp. Największym ich osiągnięciem jest program o nazwie Rój, pewnego dnia wymyka się jednak spod kontroli uczonych, powoduje zamęt w sieciach komputerowych, doprowadza do katastrofy samolotu, wahań na giełdzie. Razem z innymi inżynierami nasza bohaterka ma wymyślić sposób jak zatrzymać ten program. Pomóc ma im Rosjanin, który w przeszłości skrzywdził seksualnie Tiinę. W tle pojawiają się jeszcze animozje innych pracowników wobec szefa firmy. Ostatecznie okazuje się, że za buntem maszyn stoi człowiek. Całe opowiadanie kończy się w dramatyczny sposób, bohaterka jednocześnie rozwiązuje problem z maszynami i zamyka swoją przeszłość. 

6. Przeciw naturze- Akcja została osadzona w 2042 roku. Ann Filley ocalała z wypadku trolejbusu, który stoczył się do rzeki. Małgorzata Kruk zleca jej (w pewnym sensie) zadanie, aby Ann dowiedziała się dlaczego w tym wypadku zginął mąż Małgorzaty. Po nitce nasza bohaterka dochodzi do kłębka, odkrycia dokonanego przez profesora Kruka, które wywraca dotychczasowe prawa fizyki do góry nogami (odkrycie, że czas w pewnych warunkach może się cofać). W tle pojawia się sekta Millenialna, która ma zamiar zaszkodzić wszystkim zajmującym się sprawą. Opowiadanie można podsumować jako próbę znalezienia odpowiedzi na pytanie, co może się stać, gdy nauka znajdzie odpowiedź, rozwiązania jakiegoś problemu, które zaprzeczają wszystkim wcześniejszym odkryciom. 

Plusy i minusy:

+Najciekawsze opowiadania to ,,Grzybiarze" i ,,Ciała za mało". Autor stawia w nich naprawdę istotne pytania, które wiążą się z naszą przyszłością. Wiele zależy w kwestii postępu naukowego od etycznej strony wszystkich działań z tym związanych. Poza tym w ,,Grzybiarzach" przedstawiony jest prawdziwy projekt, który w rzeczywistości jest mniej zaawansowany niż ten z opowiadania (nie mniej wszystko może pójść w podobną stronę co w fikcji). 

+ Niezłe zakręty fabularne, które powodują zaskoczenie u odbiorcy. 

+ Objaśnienia autora do opowiadań, co stało za ich powstaniem, jest też spora porcja lektur uzupełniających dla zainteresowanych teoriami na jakich opierał swoje opowiadania autor. 

+/-  Fikcja przedstawiona na kartach książki powoli staje się lub może się stać naszym udziałem. 


- Dość zbliżone do siebie tematycznie opowiadania (mogą się szybko znudzić). 

- Dla niektórych odbiorców taka wizja świata jaką przedstawia autor może być odrobinę za mroczna. 


Pozdrawiam!

18 komentarzy:

  1. Właśnie, zgadzam się z ostatnim zdaniem, że " Dla niektórych odbiorców taka wizja świata jaką przedstawia autor może być odrobinę za mroczna."
    Szczerze mówiąc, jak dla mnie jest ona nie tylko odrobinę za mroczna, ale naprawdę mroczna.
    Ciekawie streściłeś opowiadania i z przyjemnością przeczytałam.
    Jeśli miałabym ochotę przeczytać, któreś z opowiadań to na pewno " Grzybiarze', zaintrygowało mnie. I Ty też je wyróżniasz.
    Z drugiej strony myślę sobie, że zbliżone do siebie tematycznie opowiadania, to wcale nie musi być wada.
    Kiedyś Alicja Munro ( Kanadyjka, noblistka) powiedziała, że wiek XXI to będzie czas krótkich form, między innymi opowiadań, bo ludziom nie będzie się chciało czytać powieści.
    Jednak ja mam pewien problem z opowiadaniami. Jak czytam zbiór opowiadań to po każdym muszę robić przerwę.( kilka dni, albo i dłużej) To tak jakbym czytała bardzo krótką powieść i nie chcę zaraz przeskakiwać do kolejnej bardzo krótkiej powieści.
    W każdym razie zapisuję sobie tytuł i autora, może się skuszę.
    Pozdrawiam serdecznie. Dobrego tygodnia, Piotrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gracias por la reseña. Te mando un beso y tomo nota del libro.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Dla niektórych odbiorców taka wizja świata jaką przedstawia autor może być odrobinę za mroczna"-zacytowałam Twoje słowa, bo tak właśnie odbierałabym ten zbiór opowiadań. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli chodzi o opowiadania to mam mieszane uczucia. Z jednej strony lubię je bo są takie na jeden kęs, po którym pozostaje dobry smak. Ale chociaż osiągają czasem szczyt literackiego wyrafinowania i wrażliwości to nie ma czasu i przestrzeni do zżycia się z bohaterami. Mam swoje ulubione to np. "Uczta Babette" Karen Blixen
    Niech Ci się cudnie i ciekawie mieszka na nowym miejscu🏠

    OdpowiedzUsuń
  5. Okładka jakaś całkiem bezpłciowa. Nie podejrzewam, bym w księgarni zwrócił na taką książkę uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Temat ciekawy ale fakt, że okładkę zrobili dość prosta. Jakoś tak człowiek przyzwyczajony w sklepie do większej ilości elementów na okładce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Opowiadania mogą być ciekawe, ale okładka nie zachęca kompletnie...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  8. Opowiadanie pt. "Grzybiarze" mogłoby mnie mocno zainteresować. Lubię zbiory opowiadań, więc zapisuję sobie ten tytuł na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak bardzo mroczna, to na razie nie, choć mnie niektóre bardzo zaciekawiły.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za zbiorami opowiadań, więc raczej sobie odpuszczę. Wolę się zżyć z bohaterami ;)
    Recenzja ciekawa, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię od czasu do czasu sięgać po zbiory opowiadań. Tym bardziej, gdy tematyka ciekawa...

    OdpowiedzUsuń
  12. Mroczne klimaty nie są moimi ulubionymi. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa recenzja, ale wszystko zbyt mroczne
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie opowiadania mogą służyć jako przestroga, żeby się w pewnych obszarach nie "zagalopować", ale szczerze mówiąc, większa decyzjność ludu w sprawie działań naszych "kochanych wybrańców narodu" jednak by się przydała...

    OdpowiedzUsuń
  15. This is interesting. I like short stories.

    Check out my new post:
    https://www.melodyjacob.com/2023/09/the-perfect-pairing-of-purple-lace-dress-for-fall-wedding.html

    OdpowiedzUsuń
  16. 1. Decyzyjność tłumu w lottokracji. -Żadna?
    2. Damski bokser to nowe psychiczne schorzenie?
    3. Może trochę nie na temat, ale grzyby wydają całkiem ładne dźwięki. :)
    4. Ja myślę, że ludzie odczuwają przesyt sztucznością, fake newsami itp.
    Dwa ostatnie opowiadania dla mnie całkiem prawdopodobna przyszłość.
    Bardzo lubię taką tematykę, ale nie wiem, czy sięgnę po książkę, skoro tak ładnie ją streściłeś. 😀 Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Zapowiada się całkiem ciekawie. Chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj, jaka ciekawa recenzja, jestem fanką filmów Black Mirror, a tutaj jak napisałeś ksiązka Tobie trochę ten świetny serial przypomina, mnie zaciekawiła historia o wyborach, bo to dziś bardzo aktualne, dziś fake newsy są codziennością a tworzenie nowych informacji przez AI - tworzenie "faktów" których nie było a AI je stworzyła na potrzeby kampanii to być może już stanie się teraźniejszością. podobał mi się też inne opowiadanie o programie współodczuwania przydałby się taki program wielu ludziom
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń