Minął mi pierwszy (niepełny) tydzień w pracy. Jak na razie jest wiele nowości, wiele rzeczy do opanowania, nie mniej nadal jestem zadowolony z nowej pracy. Opanowałem już EOD, zwiększyłem też ilość przerabianych teczek (najpierw wnioski trzeba umieścić w teczkach, a potem je zarejestrować w tym Elektronicznym Obiegu Dokumentów).
Dziś z okazji Mikołajek dostałem te mangi, co sobie kupiłem jakiś czas temu i kulki kokosowe słodkie. W pracy dostałem tak jak wszyscy w pokoju od jednej pani słoiczek uniwersalnej przyprawy robionej w domu. Niby mała rzecz, a jednak miła.
Dziś polecam: Famous Last Words (metalcore, post-hardcore, metal symfoniczny), Evil Invaders (speed metal) oraz Fever 333 (rap rock, rapcore, rap metal, trap metal).
Pozdrawiam!
To rzeczywiscie mile, ze wspolpracownicy daja sobie wzajemnie niewielkie upominki, to na pewno poprawia atmosfere w pracy.
OdpowiedzUsuńMy też w wąskim gronie dajemy sobie upominki, mała rzecz, a od razu milej:-)
OdpowiedzUsuńMiły zwyczaj z tymi Mikołajkami🎁🎅
OdpowiedzUsuńCieszy fakt, gdy do pracy chodzimy chętnie 😀
Pozdrawiam cieplutko na miły weekend 🙋🍵
Uniwersalna przyprawa mnie mocno zaciekawiła. Da się ją jakoś opisać, albo podać główne składniki?
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej, upominki mikołajkowe - bardzo miła sprawa :)
Pozdrawiam serdecznie!
W moim świecie Mikołaj jest tylko dla dzieci, i to raczej dla tych małych. Ja poczekam na święta.
OdpowiedzUsuńTeraz liczysz dni pracy; a kiedyś będziesz liczył lata :)
OdpowiedzUsuńSzczerze, to z tymi prezentami można dostać fisia do głowy;
kiedyś człowiek cieszył się każdą otrzymaną drobnostką,
a dziś mikołajkowy zawrót głowy. Póki co mamy czworo wnucząt;
dwóch synów i dwie synowe, ale...portfel emeryta nie wytrzymuje
takich wydatków.
Dobry początek to podstawa
OdpowiedzUsuńDziś się trochę mały kwas zrobił, jednak nie będę się przejmował długo.
UsuńPozdrawiam!
Małe rzeczy czynią pięknie, wielkie♥
OdpowiedzUsuńO mnie Mikołaj nie pamięta ani na początku ani na końcu miesiąca. Chyba będę musiała naszykować Mu potężną rózgę. Tobie życzę udanych dni do świąt, a w czasie ich trwania, wspaniałych prezentów. Uściski.
OdpowiedzUsuńW tym roku Mikołaj był dosyć hojny dla mnie 😃 aż się zdziwiłam.
OdpowiedzUsuńNo to pierwszy kamień milowy masz zaliczone. Gratki. Początki są najtrudniejsze.