poniedziałek, 12 grudnia 2022

Zakręcone dni.

 Jakoś od ostatniego wpisu mam strasznie zakręcone dni. Wszystko łączy się z próbami sprzedaży różnych rzeczy w serwisach z ogłoszeniami. Mimo, że nie dałem na razie tam wielu przedmiotów to już są chętni na zakupy. Wymaga to ode mnie pewnego skupienia się na innych sprawach niż blog. 

Z książkami do recenzji dziwna sprawa, bo nadal ich nie mam. Pewnie czas przed Świętami jest niezbyt dobrym na szybkie dostawy. Dlatego w tym roku chyba nie będę w stanie zamieścić już nic co można nazwać recenzją książki. 

W tę środę dowiem się więcej w sprawie tych zmian w moim życiu. Ogólnie mówiąc chodzi o możliwość zmiany pracy, nic więcej na razie nie napiszę, żeby nie zapeszyć. :) 

Dziś polecam: Sons Of Kemet (jazz, Afrobeat, world, jazz awangardowy), Sons of Paradise (dub, reggae) oraz Sons of Texas (hard rock, heavy metal, southern rock). 

Pozdrawiam!


17 komentarzy:

  1. Jeśli na lepszą to warto zmienić. Ale kto wie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za wszystkie Twoje plany.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zmiany często są konieczne, szczególnie pracy i w pracy. Jeśli na lepsze to super.
    W sytuacji gdy dużo dzieje się w realu, blog zazwyczaj musi poczekać.
    Niech wszystko się kręci po Twojej myśli.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Takie sprzedaże są czasochłonne. Działaj zatem spokojnie. Trzymam kciuki za pracę. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trzymam kciuki, aby wszystko się powiodło. Zmiany są dobre.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pracę można zmienić... Tylko kredytu nie bierz!

    OdpowiedzUsuń
  7. Próbowałam ostatnio zamówić książki, naczytałam się opisów, nawybierałam, a gdy doszłam do płacenia, okazało się, że książki są niedostępne, braki w magazynie i jak tu się nie wściekać?
    Jak już się wyjaśni, to napisz koniecznie!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę powodzenia i trzymam kciuki! Ja rok temu zmieniłam pracę i nie żałuję decyzji. Jest mi lepiej psychicznie, a to uważam za super ważne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zmiana pracy jeszcze w tym roku; czy po Sylwestrze???

    OdpowiedzUsuń
  10. Fakt, przed świętami często jest dużo zamieszania, ale oby książki w końcu dotarły.

    OdpowiedzUsuń
  11. Siempre son buenos los cambios. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymam kciuki za wszystkie Twoje zamierzenia. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  13. Cześć!
    Jaką technikę czytania stosujesz? Leżącą, siedzącą? Ile godzin dziennie męczysz oczy?
    Czytam w różnych pozycjach. Około 6 godz. dziennie -książki, komputer, to jest związane z moja pracą. Oczy? O tym później.
    Aha, robisz jakieś osobiste uwagi w trakcie czytania, czy masz wystarczająco dobrą pamięć. Dużo pytań, przepraszam. Podaj proszę z 5 pozycji, które w najbliższym czasie weźmiesz na warsztat, a ja podam Ci swoje-zgoda?
    Morela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry. :)

      Czytam raczej tradycyjnie, siedząc, czas z lekturą jest różny. Zależy wszystko od tytułu mówiąc ogólnie. Czasem spędzam z książką 20 minut, czasem godzinę, dwie.

      Zdarza mi się, że pewne aspekty z książki mi umykają, czasem kłębi mi się w głowie milion pytań, od tego jak autor rozwiąże jakiś fabularny misz-masz, po to kto zabił (to w kryminałach mówiąc ogólnie).

      Pytań nigdy za wiele. :)

      Z książek teraz zacząłem czytać ,,Amatorki" E. Jelinek, potem przeczytam ,,Pszczoły i grom w oddali" R. Ondy, a potem nie wiem. Pewnie znów coś z klasyki literatury przełamane czymś nowszym (tak jak książka japońskiego autora w/w).

      Pozdrawiam!
      https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

      Usuń
  14. Przypominam > dziś czwartek. Środa była wczoraj :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czekam cierpliwie na te recenzje Piotruś. Pozdrawiam serdecznie

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń