czwartek, 3 marca 2022

Filmowo i książkowo.

Ostatnio obejrzałem sobie ,,Wściekłe psy" Tarantino. Wcześniej widziałem dokument o Tarantino, z omówieniem wszystkich jego filmów. Dzięki temu mogłem sobie wszystko w wyżej wymienionym tytule lepiej odebrać. Chociaż szczerze mówiąc wolę ,,Pulp Fiction". Jeszcze większość do obejrzenia od tego reżysera przede mną (szczególnie zainteresował mnie film ,,Jackie Brown"). 

Obejrzałem też drugi raz ,,Bohemian Rhapsody". Nadal uważam, że to całkiem dobry muzyczny film (choć z elementami dramatu, szczyptą komedii itp.). Jednak Rami Malek jakoś mniej mi się podobał niż za pierwszym razem, jakoś pozostali aktorzy wcielający się w członków grupy Queen zostali dobrani lepiej. 

Z kolei z książek polecam twórczość pana Jacka Dukaja. Odkryłem niedawno, tworzy fantastykę, jednak w dość szerokim spektrum. Od robotów, kosmicznych spraw wszelkiej maści, po bardziej przyziemne, na granicy naszego świata i jakiegoś wymyślonego. Polecam ,,Perfekcyjną niedoskonałość" oraz ,,Starość aksolotla".

Rehabilitacja kolana zbliża się do końca. Jeszcze jeden raz mam spotkanie w przyszłym tygodniu, potem zostanę na jakiś czas z ćwiczeniami. Rehabilitant pojawi się wtedy na ostatnią kontrolę stanu kolana. 

Dziś polecam: Here Comes The Kraken (deathcore, melodyjny death metal, techniczny death metal, nu-metal), Heroes del Silencio (rock) oraz High Reeper (doom metal, hard rock). 

Pozdrawiam!

10 komentarzy:

  1. Tarantino to mocne kino, krew przeważnie leje się litrami, ale na pewno warto obejrzeć.
    Fantastyka to nie moja bajka.
    Ostatnio tez mi kolano dokucza, ale gdzie tu do lekarza?
    Marne szanse...trzeba szukać ulgi samemu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiadasz że "filmowo i książkowo";
    znaczy się masz stalowe nerwy;
    mnie jakoś trudno jest skupić się
    na czymkolwiek;
    pełna niepokoju śledzę wydarzenia
    na Ukrainie.
    Mąż prywatnie robi badania i tylko
    na prywatne wizyty lekarskie ma szansę.

    OdpowiedzUsuń
  3. No i znowu muzycznie moja bajka, chociaż wielu się śmieje z Heroes del Silencio. ale skoro parla espaniol, to polecam Exquirla, a jesli ktoś mówi że rock się konczy to zapraszam do mnie na poczytanie Muzycznego nawracacza zagubionych owieczek. Twórcy i redaktora zacnych audycji w radiu Rockserwis.fm... i tak, warto nie odkładać na później, tak po prostu... a z moich powiedzmy idoli, jednym z marzeń było A Perfect Circle w krakowskiej Tauron Arenie. Wrażenia nie do opisania... Tool mnie niestety ominął, jak i Madrugada mnie ominie, że o Eivor i zmarnowanym bilecie nie wspomnę... ale najważniejsze, żebyśmy zdrowi byli i bezpieczni. A do poduchy The Weight- Hammer, Cross and Nail ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do Tarantino, to Od zmierzchu do świtu onegdaj mi się dobrze oglądało, ale chyba najwyższy czas, odświeżyć, bo niemal zupełnie nie pamiętam...

      Usuń
  4. Niestety nie oglądałam żadnego z tych filmów :( Zabieram się do Bohemian od bardzo dawna, ale jakoś było mi nie po drodze. Z tego typu filmów, to moim ulubionym jest Rocketman, uwielbiam ten film!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nic z tego co proponujesz, nie jest mi znane, więc nie mogę zabrać w tym głosu.
    Brawo za wytrwałość i systematyczność z kolanem!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bohemian oglądałam i muszę powiedzieć, że chyba na mój odbiór tego filmu wpłynął oglądany przeze mnie dokument z 2011 "Queen- days of our lives". ( Jak widać demencja mnie nie oszczędza i czasem zapominam co chciałam napisać, więc wracam.....)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mi się podobało "Pulp Fiction". Za to Dukaja za nic nie mogę przebrnąć. No, może kiedyś się to zmieni. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałeś szczęście z kolanem. Jak ja poszłam, przepisał pastylki, a kolana nawet nie obejrzał...
    Tarantino to kino mocnej akcji, więc średnio przyjazne :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj Piotruś :)

    Tarantino lubię. Najbardziej Pulp fiction i Nienawistną ósemkę, gra tam między innymi moj kochany Tim Roth, jak ja go uwielbiam. Świetny serial z nim widziałam Gwiazda szeryfa, dosyć mocny jak lubisz to polecam, 3 sezony już są. Boohemian Rapsody w ogóle mi się nie podobał. Kocham muzykę Queen i Fredka.

    OdpowiedzUsuń