wtorek, 11 kwietnia 2017

Zakupy, Podwójne mycie auta.

Dziś wybrałem się ze Staruszkiem do myjni i na zakupy świąteczne. Niestety pogoda nie spisała się za dobrze i zaraz po wyjeździe ze sklepu (już po myciu auta) wjechaliśmy w deszcz. Czyli samochód dwa razy był myty, w tym raz przez deszcz, co nie wyszło na dobre powłoce lakierniczej (odpryski z kałuż i takie tam). 

Z ciekawych rzeczy w końcu mam ten pulsometr. Oczywiście mój czerep nie ogarnia czasem techniki. Tak było i tym razem. Założyłem pasek z sensorami, włączyłem zegarek  i nic. Dopiero na płytce z poszerzoną instrukcją znalazłem ustęp, że należy sensory zwilżyć wodą. I od tej chwili wszystko zaczęło działać jak należy. 

Dziś mamy: Polski Dzień Radia, Dzień Radia i Dzień Osób z Chorobą Parkinsona

Pozdrawiam!

8 komentarzy:

  1. Radio uwielbiam. Zawsze mam włączone. W samochodzie, w pracy, w domu. Ulubioną stacją jest Trójka :) ale częściej słucham jedynki. To z niej dowiedziałam się, że dzisiaj jest dzień radia i Parkinsona. Mój dziadziu chorował na tą okropną chorobę...
    Pogoda u mnie też się zepsuła...

    Pod ostatnio postem u mnie nie pokazał mi się Twój komentarz. Miałam tylko powiadomienie na poczcie i tam przeczytałam treść Twojego komentarza. Nie wiem dlaczego tak się stało. Dziękuję za miłe słowa odnośnie mojego syna. Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  2. A więc w takim razie po co było tyle męczenia się z myciem?
    Nowoczesna technologia potrafi zadziwić, sam już w niej straciłem rachubę ;)
    Pozdrawiam
    Prince Of Pain
    www.suicideanddreams.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale tradycji stało się zadość, wszystko na wielkanocne święta musi być czyściutkie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tyś zaiste poetą jest nieprzeciętnym bo zaintrygowało mnie pierwsze zdanie a właściwie jego część: "Dziś wybrałem się ze Staruszkiem do myjni.." no i śmiechłem a nawet padłem bo od razu w imaginacji mej wątek sobie pociągnąłem ;-)))))))))))))
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za uznanie. :D To nie tak miało wyjść, serio. Chodziło o mycie auta, a nie nas. Nie mówiąc już o jakichś dzikszych harcach.

      O. Faktycznie inspiracja ciekawa może z takiej muzyki być. :) Oj pająk ten dopiero mógłby być zły.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. U nas, na Śląsku, też pogoda raczej dla... bogaczy. Toteż, w tym kontekscie, Twoje zakupy swiatecznie napawają optymizmem! Ponadto dobre relacje rodzinne, nawet przy najgorszej pogodzie, wielce ułatwiają życie.
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja mam piękną słoneczną pogodę i to już dość długo:)
    To podeslę Ci trochę tego słońca;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z Twojej notki można wysnuć tylko jeden wniosek-instrukcję czytać należy do końca, chociaż ja i tak nigdy ich nie rozumiałam.

    OdpowiedzUsuń