środa, 14 listopada 2018

Mały problem bez rozwiązania.

Mniej więcej miesiąc temu robiono coś w sieci wodno-kanalizacyjnej. Z tego powodu nie było wody jakiś czas, a jak włączono ją to okazało się, że na ciepłą trzeba czekać parę ładnych sekund. Wczoraj pojawił się hydraulik, dziwił się okropnie, bo jego zdaniem nic nie mogło się zepsuć. Poszedł do piwnicy, po godzinie (w międzyczasie czekał na syna jeszcze) przyszedł i niby wszystko wróciło do normy. Dziś problem znów wrócił. Nie wiadomo zupełnie kiedy pan hydraulik znów się u nas pojawi, na razie przyjął zlecenie i czekamy. Problem nie jest wielki, jednak płacenie za zimną wodę jak za ciepłą (parę litrów wyjdzie pewnie z tego) jakoś nie wydaje się fajne. 

Dziś polecam: Sonic Syndicate (melodyjny death metal, metalcore, groove metal, rock alternatywny), Soulfly (groove metal, trash metal, nu metal, metal alternatywny) oraz Soul Coughing (electronica, alternatywny hip-hop, rock alternatywny). 

Pozdrawiam! 

10 komentarzy:

  1. Mieszkając na 4 piętrze mam tak od zawsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Młody, na blogu gdzie,jak pewnie dostrzegłeś autorce wytknęłam kilka rzeczy , masz do czynienia ze Świadkami Jehowy...dlatego nie mogłam pojąc różnic w tekście itp. Miej tego świadomość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi właśnie też jakoś nie pasowało tam. Ale nie wiedziałem do końca o co może chodzić. To się porobiło dopiero. @_@

      Usuń
  3. U nas tak zawsze, przynajmniej w kuchni, bo mieszkam wysoko...

    OdpowiedzUsuń
  4. To co ja mam powiedzieć jak mieszkam na 10 piętrze.?
    Już nic nie mówię, bo się przyzwyczaiłam.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas pojawia się inny problem; często wyłączają prąd. Tak jakby się bawili; wyłączą, za chwile włączą i apiat od nowa. Czasami to się zżymam; jest prąd a za chwilę ni ma.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdarza się. W końcu naprawią, cierpliwości.
    I nie jestem Świadkiem Jehowy, na Boga... -_-'

    OdpowiedzUsuń
  7. Typowa bolączka wyższych partii budynków

    OdpowiedzUsuń