piątek, 3 maja 2024

Kwiaty, wszędzie kwiaty.

2 maja byłem z Rodzicielką w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie. Muszę powiedzieć, że ilość kwiatów, różnorodność ich kolorów spowodowała u mnie zawrót głowy. :) Zamieszczam mały wycinek kwiatowego szału. Na pamiątkę mam poduszkę z wypełnieniem z łusek gryczanych (ze straganu, bo był jakiś Dzień Korei czy coś podobnego). 












Dziś polecam: Summer Cannibals (rock), Sun Ra  (jazz, muzyka eksperymentalna, space) oraz Sun Ra and His Arkestra (jazz). 

Pozdrawiam!

27 komentarzy:

  1. Przepiękne okazy, prawdziwa uczta kwietna!
    Słyszałam o takich różnych poduszkach, a na co to działa?
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz kwitną azalie i rodondrenony, mają duże i ozdobne kwiaty w różnych kolorach, więc zachwycają. Kontakt z naturą jest potrzebny, daje radość.
    Zasyłam serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  3. La primavera se siente. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki piekny kwiatowy czas teraz mamy.
    Na zwyklych podwarszawskich dzialkach tez ich bardzo duzo.
    Stokrotka
    stokrotkastories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię ogrody. Pięknie to wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja najbardziej lubię kwiaty dostawać na imieniny :) A dziś je mam. Noszę piękne i oryginalne imię więc łatwo jest mnie rozpoznać :)
    Fajnie jest,że kwiaty można znaleźć cały rok np poisencja pięknie kwitnie w zimie tzn gwiazda Betlejemska. Moje imię po łacinie oznacza właśnie "Kwiat".

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie piękne kwiaty. Cudowne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Polecam ogród botaniczny w Łodzi oraz w Lublinie. Piękne są.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia, Piotrze! O tak, ogrody botaniczne mają szczególnie wiosną dużo do zaoferowania!
    Kiedyś na jesiennym kiermaszu kupowałam dla córki poduszkę wypełnioną gryką, bo to podobno prozdrowotne spać na takiej. A jakie Ty masz odczucia?
    Pozdrawiam Cię serdecznie. Miłego majowego weekendu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kwitnące kwiaty potrafią zauroczyć! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę, że wycieczka się udała. A takie morze kolorowych kwiatów to prawdziwy raj dla oczu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Super, piękne kwiaty. Też w majówkę odwiedziłam podobne miejsce. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdy ostatni raz byłam w powsińskim Ogrodzie Botanicznym (2016r) poraził mnie nieco swą rozległością, ale nie ilością roślin - było wtedy jeszcze stosunkowo mało kwiatów. Rok później już tam nie poszłam, bo wszak szykowałam się do wyjazdu, więc nie miałam czasu. Serdeczności,
    anabell

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolejne cudowne miejsce do odwiedzenia. Serdecznie pozdrawiam 🤗

    OdpowiedzUsuń
  15. Uczta dla oka! Już wiem, że bardzo by mi się tam podobało!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne kwiaty i te zdjęcia od razu czuć wiosnę i radość. Zainspirowałeś mnie do wycieczki do Powsina i dziękuję i pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedy jeszcze poruszałam się samodzielnie, bardzo lubiłam odwiedziny w ogrodzie botanicznym. W domu mam kilka roślin doniczkowych i niestety sztuczne kwiaty, choć ich nie lubię, bo tak naprawdę tylko żywy kwiat mnie cieszy, choć jego "żywot" jest krótki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. I co robisz z tą poduszką?

    OdpowiedzUsuń
  19. Kwiaty więdną; słowa przebrzmią;
    pamięć zatrze czas;
    co trwałego w życiu masz [mamy?]?
    pozdrawiam Aisab

    OdpowiedzUsuń
  20. Witaj słonecznie
    Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia kwiatów.
    Pozdrawiam zapachem czarnego bzu

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne te kwiaty :)
    No proszę i u Ciebie też aspekt Korei, zupełnie jak u mnie z książką "Pachinko" :)
    Pozdrawiam
    https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Zdecydowanie magnolie, azalie czy rododendrony potrafią cieszyć oko :).

    OdpowiedzUsuń
  23. Czy to była jakaś specjalna okazja do odwiedzenia ogrodu?

    OdpowiedzUsuń
  24. Dawno nie byłam w naszym krakowskim ogrodzie botanicznym. Muszę się wybrać. Nigdy nie byłam w Powsinie. To gdzieś blisko Warszawy?

    OdpowiedzUsuń