sobota, 13 stycznia 2018

Skoki. Muzyka.

Dziś zrobiłem część pracy domowej z angielskiego na wtorek. Poza tym oglądaliśmy skoki narciarskie, jak na razie loty nie wyszły Polakom za dobrze, jednak nie ma co panikować moim zdaniem. 

Dziś polecam dwa zespoły: Caravan i Dead Can Dance. Ten drugi zaszokował mnie dokumentnie, nie sądziłem, że jeszcze coś w muzyce mnie tak zachwyci. :) 

Pozdrawiam!

9 komentarzy:

  1. SKOKi też wielu Polakom nie wyszły na dobre ;-))))
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) No to akurat racja. Ale mi chodziło tylko o te przez małe s.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Ostatnio zbyt dużo nie wychodzi Polakom dobrze, nie tylko w skokach...
    Lubiłam na podyplomówce zajęcia językowe, ciągły trening pamięci:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Specjalnie nie przeżywam gorszych skoków Polaków. Muszą przecież odpocząć chłopcy.
    Pracuś jesteś skoro już na wtorek zadanie odrobione :)
    Na temat muzyki się nie wypowiadam; pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uuu, Dead Can Dance to klasyka. Fajnie, że ich odkrywasz :)

    Pozdrowienia! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kompletnie nie rozumiem skoków. U mnie w rodzinie niektórzy są zagorzałymi fanami, a dla mnie to jakiś taki dziwny sport. Ale ja to nie jestem typem kibica i jedyne co mogę obejrzeć to piłkę nożną od święta.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak znajdę chwilę - odsłucham ;)

    Co do skoków - nie jestem miłośniczką, więc się nie wypowiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja to nie znoszę oglądać skoków jak i innych sportów. Pod tym względem jestem bardzo dziwna, ale nie usiedzę tyle czasu i patrzeć jak ktoś coś robi. Ale jak wiadomo każdy człowiek lubi różne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń