niedziela, 31 marca 2019

Wracam do tworzenia.

Pomyślałem sobie, że warto wrócić do tworzenia dość amatorskiego grafik komputerowych. Oczywiście mowa raczej o twórczości abstrakcyjnej, do realizmu nie mam raczej zdolności, nawet na papierze niewiele umiem stworzyć realistycznie, a co dopiero w komputerze. Nie mniej mam z tego niemal tak dużą satysfakcję jak przy pisaniu. Może chodzi o pewien akt kreacji, obserwowanie jak pomysł, idea zaczyna przeradzać się w różne linie, kropki, potem filtry jakieś przekształcają pierwotny pomysł w jeszcze coś innego. Takie tworzenie nowych Kosmosów można powiedzieć. 

Dziś polecam: The Moth & The Flame (art rock, rock alternatywny), The Move (rock, rock psychodeliczny, pop psychodeliczny, freakbeat) oraz The Moody Blues (art rock, rock progresywny, pop rock). 

Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. A pokazesz, kiedy skonczysz? Pochwalisz sie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo popieram i mam nadzieję, że coś nam pokażesz?

    OdpowiedzUsuń
  3. Klik dobry:)
    Liczę zatem na obejrzenie grafiki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam osobę całkowicie zależną od innych(ciężka postać niepełnosprawności ruchowej), która tworzy wspaniałe grafiki komputerowe.

    OdpowiedzUsuń
  5. O grafice, nie tylko komputerowej, nie mam pojęcia. Dlatego jestem ciekawa Twojego amatorskiego "dzieła". Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szacun, ja nie mam pojęcia o tworzeniu grafiki komputerowej. Zespołu nie znam, ale chętnie się zapoznam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń