czwartek, 12 września 2019

Dębki 5. Wejherowo.

Podjechaliśmy do tego miasta, bo pogoda znów sobie z nas robiła żarty. Raz było deszczowo, raz słonecznie. 

Byliśmy w Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki, pobliskim parku, a także przy jednej z kapliczek należących do Kalwarii Wejherowskiej. Ogólnie mówiąc polecam to miejsce, bo jest co robić. 

Pozdrawiam!

7 komentarzy:

  1. Jeśli zwiedzacie, to najlepsza opcja poza lokalami gastronomicznymi:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Grunt to mieć ciekawe zajęcie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muzeum, kino lub...bar to najlepsze miejsca na taką pogodę;-)
    Ale najważniejsze, że Wam się tam podoba. Wtedy i nieprzyjazna pogoda jest do zniesienia:-)

    Telefon mam zwyczajny. Taki na 'S' i wcale nie najnowszy model.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. W Wejherowie bywałam w pierwszej dekadzie lat 80', bo spędzałam wakacje na działce u rodziny i zakupy musiałam robić właśnie w Wejherowie, do którego miałam 11km. Straszliwą dziurą było wtedy to miasteczko.Przejaśniało dopiero w dobie Funduszy Unijnych.
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę wpadłem z opóźnieniem, ale chcę życzyć udanej wycieczki :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. To muzum piśmiennictwa i muzyki ciekawie brzmi.

    OdpowiedzUsuń