niedziela, 23 września 2018

Przed wylotem.

Dziś już działo się nieco więcej, pojawiły się też u mnie pewne nerwy, jednak udało mi się jak na razie ogarnąć wszystko. Na ten moment wiem też, że cała podróż bez zmian będzie, choć pewnie dopiero na lotnisku będzie wiadomo więcej. Wracam 8 października, więc kolejna notka powinna być niedługo po tym dniu już. :) 

Dziś polecam: Samael (black metal, metal industrialny, death metal, gothic metal), Satyricon (black metal) oraz Scar Symmetry (melodyjny death metal). 

Pozdrawiam!

28 komentarzy:

  1. Satyricon, zacna kapelka. Mam jedną płytkę tymczasem...
    https://www.youtube.com/watch?v=i5GhFL0OWq8

    OdpowiedzUsuń
  2. Spokojnego lotu, wspaniałego wypoczynku i niezapomnianych wrażeń!
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Udanego lotu życzę i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Udanego pobytu i szczęśliwego powrotu, trochę Ci zazdroszczę:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiam się - czy aktualna pogoda nie wpłynie na zmianę planów, gdyż u nas bardzo, al to bardzo ...wieje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Spokojnego lotu i niech wypoczynek przyniesie Ci słodkie owoce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Spokojnego lotu i dobrego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Młody znów dostał szlaban na komputer. Ciekawe za co. Za ciąganie koleżanek za warkocze czy może za palenie marihuany a może za wagary.To tylko na dobre wyjść może.

    OdpowiedzUsuń
  9. Był czas w którym , jeśliby tylko wysadzić w powietrze, kilka budynków pełnych biurokratów, Europa by była rajem na ziemi. Był taki czas ale jest już miniony. Teraz nadzieja na raj zniknęła z najazdem obcej cywilizacji.Szkoda. wystarczyło postawić w odpowiednim miejscu jedną kobietę by zniszczyć kontynent. Vivat Putin, vivat ZSRR.

    OdpowiedzUsuń
  10. Opowiadano mi ,że kiedyś u babci na wsi pies ugryzł mojego brata. Dziadek płakał ale poszedł psa zabić. Skończyło się dobrze i pies juz nigdy więcej nawet na nikogo nie warknął ale zasada jest zasadą. Podobna sytuację opisują dzisiejsze media. Pies, zwany profesorem o nazwisku Marcin Matczak odgrażał się że pogryzie dziecko swojego oponenta… nie wypada go zabić, nie warto ale może ktoś tę kanalię nauczy zasad. Dzieci się nie krzywdzi jeśli już musi się gryźć innych. Dołączył w ten sposób do zacnego grona gryzących dzieci- Pana Lisa i pana Karolaka… kto następny ujawni prawdę o sobie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywistość jest. Po co ją pokazywać , opisywać , relacjonować wszak jest dla wszystkich , ich osobista .

    OdpowiedzUsuń
  12. Po pojawieniu się filmu :" Kler"-kto żyw i chce być w "dobrym tonie", przyznaje się do molestowania przez księdza. Nie być molestowanym- nie uchodzi. Ja zawsze ostawałam i nie dopisze do listy grzeszników żadnego księdza. Do listy głupców a owszem ale nie do listy grzeszników ponad miarę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładne zdanie przeczytałam u pana Samuela...Przyjaciel Lecha Wałęsy, kazał zamordować ks Popiełuszkę i nie tylko, oczywiście.Ładne ale jakże przerażająco prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
  14. Mądry zrozumiał a głupi nie pojmie. Zostaje milczeć a to bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  15. Człowiek bez ręki, splunął na proszącego o datek . Kopnął puszkę z drobnymi. Poszedł. Odszedł nie niepokojony przez nikogo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sejmie kolejna farsa o odwołanie ministra. Tym razem babki, którą sama by wywaliła na zbity pysk za obniżenie, tak, tak, obniżenie pensji pracowitego nauczyciela i podwyżkami, które tak na prawdę na świętego nigdy. Wywalić ale przecież i tak nie maco liczyć na racjonalne myślenie. W szkole szczególnie.Szkoda, bo już kolejny raz,mogło być fajnie ale nie będzie.

      Usuń
    2. Dzisiaj wątek skuteczności polityków. Przyśnił mi się pan Jaki dziś. Próbował poczęstować cukierkami, których miał wielką torbę ale - Młody , nie próbuj mnie utuczyć, może byś tak kawę zrobił i zrobił. Grzecznie uprzejmie... zapytał co poprawić... odpowiedziałam jak umiałam najlepiej.

      Usuń
    3. Młody czy ty wiedziałeś ,że aby w domu było ciepło trzeba je wytworzyć i przesłać do kaloryferów ? Niesamowite. Wczoraj widziałam kotłownię i takie duży piec i mnóstwo rur i mówili ,że się zepsuł i że dlatego będzie w domu chłodno jeśli kominek nie będzie w stanie nagrzać. Kominek też nie jest jak obraz na ścianie ale służy do ogrzewania. Niesamowite. Wiedziałeś ?

      Usuń
    4. Patrzyłam i uszom nie wierzyłam. Mam na myśli niejakiego pana Smagorzewskiego z Legionowa o ile nic nie pomyliłam. Pan pokazał kwintesencję funkcjonowania bardzo wielu samorządów Polsce. Bogowie na stołkach i niewolnicy. Przyznam że widziałam wiele razy jak można źle traktować kobiety ale takiej pogardy i takiego obrzydliwego poczucia własności w publicznym wykonaniu, jeszcze nigdy. Jak niewolnice. A gdzie feministki ? ....no tak , nie było rozkazu wiec kagańce na miejscu.

      Usuń
    5. Zmarł facet którego nie lubiłam i dalej go nie lubię bo niestety, śmierć nie powinna zmieniać naszego zdania o ludziach. Niektórzy by w śmierć uciekali .

      PS. Młody ...a gdybyś napisał coś za tydzień, może za miesiąc i może coś nie po sobie a o kimś innym bo przecież bądźmy szczerzy - przed zimą za wiele kilometrów rowerem nie zrobisz.

      Usuń
    6. Jak dobrze jest nie spełniać wiecznie cudzych oczekiwań a ze sobą samą w zgodzie zasnąć.

      Usuń
    7. Akurat odpoczynek od komputera dobrze mi zrobił.

      Co do UE to nad tym nieszczęsnym RODO, które stwarza więcej problemów niż pomaga pracowano podobno 10 lat. Przez tyle lat można by rozwiązać inne, bardziej ważkie problemy ludzi. A tak ochrania się nasze dane, przy okazji utrudniając życie rożnej maści zgodami, zezwoleniami itp. na przetwarzanie tychże.

      Przez ostatni czas właściwie niewiele wiedziałem co się dzieje w kraju.

      Usuń
    8. Młody, z tobą czy bez ciebie, mądrzy zostali mądrymi a durni takimi samymi durniami zostali i jak drzewiej bywało niewielu wie kto kim.
      Przez ciebie mam kolejkę zawiedzionych. Biegnij do nich i daj każdej co chce...bo ja na pewno za ciebie płaciła nie będę a już obrywać za ciebie nie mam zamiaru.

      Usuń
  16. Ty lada dzień wracasz, a ja wybywam więc żegnam się i życzę spokojnego lotu i miękkiego lądowania:)
    Mam nadzieję, że było super;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Odpoczynek jest najważniejszy, a po relaksie czekamy na wpisy, Do szczęśliwego zobaczenia na blogu.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Koniecznie opisz jak się leciało! Nigdy nie miałam okazji tego przeżyć :)

    OdpowiedzUsuń