czwartek, 8 czerwca 2023

Jakub Nowak- ,,To przez ten wiatr".

 

Autor: Jakub Nowak

Tytuł: ,,To przez ten wiatr". 

Wydawnictwo: Powergraph 

Rok wydania: 2022

Ilość stron: 416

Moja ocena: 8,5/10


Dziękuję wydawnictwu Powergaph za możliwość zapoznania się z alternatywną wersją fragmentu życia Henryka Sienkiewicza. 

Powieść ta w dość dużej mierze bazuje na pobycie naszego noblisty w USA. Akcja rozpoczyna się w 1876 roku w miejscowości Anaheim w Kalifornii. Towarzyszami jego pobytu za granicą są Helena Modrzejewska, wraz z mężem i synem z pierwszego małżeństwa; Karol Chłapowski z żoną; Julian Sypniewski z żoną i dziećmi oraz Lucjan Paprocki. Jako wsparcie i pomoc dla całej grupy wyjeżdża z nimi Anusia, zabrana ze szkoły zakonnic sierota, wiąże się z nią dość ciekawy wątek, który jednak nie został przez autora doprowadzony do końca, nie ma odpowiedzi na kilka ważnych pytań. 

Ich pozornie spokojne życie na prowincji (miasteczko, gdzie znaleźli farmę można traktować jak miejscowości dla letników pod większymi miastami w Polsce) dość szybko burzy śmierć ich sąsiadki. Od tamtej pory bohaterowie stopniowo oddalają się od wizji życia w stylu westernu na rzecz życia osobno. Helena Modrzejewska zaczyna odczuwać tęsknotę za krajem, zwłaszcza za Tatrami, zaczyna jej też przeszkadzać wielkość izb (mniejsza w porównaniu z mieszkaniem w Polsce). Sienkiewicz ucieka w ramiona prostytutek z Anaheim, obsypuje je prezentami, które przywodzą mu na myśl Helenę (np. perfumy takie jak używa jego ukochana). Do tego tworzy wirtualną postać samego siebie poprzez pokrętne opowieści dotyczące m.in. losów wojennych, przypisuje sobie cudze zasługi. Cała grupa próbuje się jednoczyć poprzez wieczorki artystyczne, w ich trakcie Sienkiewicz czyta ,,Szkice węglem", Modrzejewska odgrywa fragmenty swoich największych scenicznych wcieleń, ktoś chętny gra na pianinie. 

Henryk Sienkiewicz pod wpływem amerykańskiego otoczenia robi się hardy, ubiera się jak kowboj, a także uznaje się za głównego obrońcę farmy, chętnie jeździ na polowania. Modrzejewska reaguje na nowe otoczenie niezbyt dobrze, ciągle powraca myślami do dzieciństwa, ma koszmary dotyczące zmarłej córki Marii. Pozostali bohaterowie też odczuwają raczej negatywnie pobyt na farmie. Paprocki także miewa koszmary związane z jego czynem, gdy był w wojsku. Dość rozrywkowy tryb życia całej gromady zmusza Modrzejewską do podjęcia decyzji o znalezieniu zatrudnienia w teatrze w San Francisco. 

W międzyczasie jej syn, Rudolf (zwany Dolciem) poznaje miejscowego złodziejaszka, niemal swojego rówieśnika. Jeżdżą razem po okolicy, czasami zabierają ze sobą Anusię. Ostatecznie Dolcio otrzymuje od swojego nowego kompana sztabki złota, ma je przechować i oddać jak wskazana osoba po nie przyjedzie. Przyjęcie złota przyniesie za sobą wiele fabularnych zwrotów, końcówka książki robi wrażenie, powieść z pogranicza obyczajowej i historii alternatywnej skręca w stronę kryminału z odrobiną powieści przygodowej. Losy Henryka Sienkiewicza kończą się w USA, w 1877 roku grupa przedstawiona w powieści opuszcza Amerykę. 

Co jakiś czas autor wtrąca tytuł do swoich historii, wiatr wpływa na losy ludzi, właściwie za każdym razem słowa ..to przez ten wiatr" wieszczą coś niezwykłego, czasem nawet niedobrego. 

Plusy i minusy:

+ Okładka, która przypomina afisz filmowy. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim ciekawym rozwiązaniem graficznym. 

+ Prawdziwe postaci, część miejsc, podane w alternatywny sposób. 

+ Całość czyta się płynnie, właściwie ma się wrażenie opowiadania tych wydarzeń przez kogoś, kto siedzi obok. 

+ Delikatne strącenie ,,z piedestałów" wielkich postaci, autor ukazał ich ludzką twarz, bez złota i blichtru. 


- Nie wszystkie wątki są wyjaśnione do końca. 

Pozdrawiam!


22 komentarze:

  1. Bardzo dużo plusów. Może przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bo to całkiem dobrze stworzona fabuła.

      Pozdrawiam!
      https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/

      Usuń
  2. Nie wiedziałam, że jest taka alternatywna wersja życia naszego pisarza. Ciekawy tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie to przedstawiłeś. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam serdecznie ♡
    Bardzo wysoka ocena- przyznam, że to zachęca do poznania tego tytułu :) Niestety nie znam go, pierwszy raz o nim słyszę ale jak tylko będę miała możliwość chętnie poznam go bliżej. Historia ciekawa, na pewno warta poznania. Dziękuję za czytelniczą inspirację :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  5. Zainteresowałeś mnie tą książką. Dodaję ją do listy- Powieści warte przeczytania.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Może gdy się dobrze zna prawdziwe życie Sienkiewicza, Modrzejewskiej i innych to jakaś rozrywka, taka powieść.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gracia spor las reseña. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gracias por la reseña. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale z chęcią bym przeczytała mimo, że wątki nie zawsze są wyjaśnione do końca. Może specjalnie by można było podumać...

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam awersję do Sienkiewicza, ale książka wydaje się być interesującą. Kupiłabym ją bardziej ze względu na Modrzejewską niż na Sienkiewicza.

    OdpowiedzUsuń
  11. https://asenata2.wordpress.com/2023/02/13/20-to-przez-ten-wiatr/

    Ja książkę kupiłam dla Modrzejewskiej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anusia została niańką dzieci polskiego lekarza w San Francisco.
      Modrzejewska uwzględniła ją w testamencie.
      Nie podano jednak w jaki sposób

      Informacje z biografii Modrzejewskiej

      Usuń
  12. Niestety jakoś nigdy po drodze z Henrykiem Sienkiewiczem mi od najmłodszych lat nie było .... zatem tę pozycję sobie zdecydowanie jednak odpuszczę

    OdpowiedzUsuń
  13. Okładka akurat dla mnie jest minusem, nie bardzo mi się podoba...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  14. Sporo bardzo ciekawych wątków, o których nie miałem pojęcia, jeśli chodzi o Sienkiewicza i jego rodzinę 🤔

    OdpowiedzUsuń
  15. Kurcze mam mieszane uczucia... Nie wiem czy taka książka by mi się podobała...

    Co do okładki, to do mnie nie przemawia. Ale wiadomo ile ludzi tyle gustów :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapowiada się naprawdę ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Książki raczej nie przeczytam, ale okładka rzeczywiście przypomina stare PRL-owskie plakaty filmowe albo do sztuk teatralnych :)
    Pozdraiwam
    https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Z jednej strony bardzo oryginalny pomysł, z drugiej jakoś nie do końca mnie przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dobrze, że czyta ją się płynnie :D

    OdpowiedzUsuń