niedziela, 10 lutego 2019

Wszystko wraca do normy.

W weekend najadłem się czosnku sporo, muszę powiedzieć, że dla mnie jest to bardzo dobry sposób. Kataru właściwie już nie mam, jednak do tej pory nie umiem dokładnie określić pochodzenia dolegliwości. W sumie nie ważne to już jest. 

Kolejny raz zachwycam się twórczością mistrza Jacka Kaczmarskiego. Chciałbym kiedyś dojść do takich umiejętności, by móc pisać o sprawach wszelkiej maści, do tego w taki sposób. 

Obejrzałem sobie koncert Lou Reed`a z klubu ,,Bottom Line" z 1983 roku. Bardzo klimatyczna rzecz muszę powiedzieć. 

Dziś polecam: Spooky Tooth (folk rock, hard rock, blues rock, rock psychodeliczny), Spock`s Beard (rock progresywny, hard rock, art rock) oraz Steamhammer (blues rock, hard rock). 

Pozdrawiam!

16 komentarzy:

  1. Po takiej kuracji nie dostaniesz ode mnie buzi. :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Czosnek to jest najskuteczniejsze lekarstwo dla mnie. Szybciej stawia na nogi niż garść lekarstw a apteki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czosnek jest świetny! Sama często po niego sięgam, pomaga szybciej wyjść z choroby i dobrze stymuluje układ immunologoczny. Fajnie, że i Tobie pomógł w walce z katarem:-)

    Sprawa zaręczynowego kota być może już wkrótce nabierze konkretnych kształtów;-)

    Pozdrawiam! Miłego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Domowe babcine sposoby są najlepsze.
    Widzę z listy, że dużo słuchasz hard rocka, masz zdrowie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubie zapach czosnku, lecz nie mogę go zażywać; układ pokarmowy nie toleruje. Nie sprawdziłam więc skuteczności jego działania.
    Dobrze, że Tobie pomaga; pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uczuciowesmaki10 lutego 2019 22:28

    SB zacna kapela, taka trochę Yesowata co nie znaczy nieciekawa a wręcz przeciwnie.Ja lubić SB ;-)
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się, by było różnorodnie i ciekawie z muzyką.

      Te opowieści łączące dinozaury i ludzi to dopiero coś. Będzie się pamiętało jeszcze ładny kawałek czasu o tym.

      Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Dobrze, że jesteśmy daleko od siebie.... bo nie cierpię zapachu czosnku.

    Ale to dobrze że katar zniknął.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie również czosnek często się sprawdza!
    Dużo zdrówka :)
    dreamerworldfototravel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. W sumie czosnek to najlepszy antybiotyk jaki stworzyła natura :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tylko dr. House znalazłby przyczynę Twojej dolegliwości... Ale musiałbyś do Ameryki pojechać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Czosnek pokrojony na plasterki i delikatnie podpieczony na suchej patelni traci zapach i jest przyjemniejszy dla wątroby.
    Katar stąd, że dostały się niepowołane bakterie. Jak przyszedł, to i pójdzie.
    Kłaniam się pięknie

    OdpowiedzUsuń
  12. W młodości nie znosiłam zapachu czosnku. Brałam tabletki-Aliofil. Dzisiaj mleko z masłem i czosnkiem uznaję za najlepszy lek w przypadku łamania w kościach. Zdrowia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Młody , nie będziesz nigdy nikim innym niźli jesteś i nie bądź durniem, który chce chodzić w cudzych butach.Piszesz w kółko o tym samym i do dupy ci to wychodzi więc może pomyśleć o czymś innym albo ...po prostu pisać bez myślenia jak to jest i co jest warte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie to nic więcej poza to, o czym piszę się nie dzieje. Nie mam więc za bardzo tematów do pisania. Jednak wolę nieco chociaż myśleć pisząc.

      Usuń
  14. Kolegom na katar zawsze radzę - Zmieszaj pół litra z pieprzem i wypij ze mną, to pomaga!

    OdpowiedzUsuń